Strona 1 z 1

silikon w sprayu

: 2010-11-08, 13:15
autor: Rad-T
Nigdy tego ustrojstwa nie używałem, ma ktoś jakieś doświadczenia z taką chemią ? Myślałem żeby zapsikać tym świece z nałożonym przewodem, tak żeby zrobić małą warstewkę ochronną przez wilgocią/wodą, podobnie jak w okolicach cewki np wtyczkę. Na długo wytrzymuje ? no i czy w ogóle zda egzamin ?

Re: silikon w sprayu

: 2010-11-08, 14:49
autor: jacek4
Ja używałem do przewodów, ale raczej nie zauważyłem poprawy bo u mnie było przebicie a woda im nie szkodzi.
Uważam że same końcówki kabli powinny uszczelniać tak aby woda się nie dostawała.
Chyba że świece mają jakieś mikropęknięcia na izolatorze poza końcówką przewodu to może i wtedy być przeskok nie tu gdzie trzeba.
Poza tym silikon ten dobrze smaruje uszczelki na zimę zamiast sztyftu, różne drobne mechanizmy jak np.zamki,oraz stosowałem do zacinających się pasów po uprzednim przedmuchaniu, smarowałem też sam pas ponieważ ten towarek nie zostawia tłustych plam.
Nadaje się też do impregnacji obuwia.
i co tam jeszcze wymyślisz
:-)
Ps. spróbować warto, na moim było aby spryskać przewody a po chwili lekko przetrzeć szmatką nadmiar, powinien uszczelnić mikropory.

ale pamiętam też dobrze że np WuDa 40 wypiera wilgoś, a mi porobiła zwarcia :-/

Re: silikon w sprayu

: 2010-11-08, 15:42
autor: LukMan
Najlepiej to chyba kupic dobre kable.
Niedawno zakupilem kable , ktore w opakowaniu mialy maly pojemnik z silikonem, bez tego nie dalo rady wlozyc kabli na swiece i na cewke.
Oryginalne kable motocraft maja takie lopatki z boku do scisniecia (przy cewce) te tego nie maja, maja za to taki "grzybek" na dole (nie wiem jak to nazwac).
Mylem caly silnik karcherem pod wysokim cisnieniem, specjalnie tez lalem po swiecach i cewce... nie ma problemow, nic nie zalane :-D

Dodalem fotki tych kabli ( przy cewce). Przy swiecach bede w sobote :-D (trocha widac na drugim foto) to zapodam foty.

Kable naprawde dobre.

Re: silikon w sprayu

: 2010-11-08, 20:42
autor: Adrian
Na pewno przyda się do uszczelek, żeby nie przymarzały, kabli z lenistwa nie psikam ...

Re: silikon w sprayu

: 2010-11-08, 23:46
autor: karolb863
ja używam od kilku lat,sikam tym cholerstwem na wszystkie kostki,wtyczki,masy,kable wysokiego napięcia,które mają bezpośredni kontakt z wodą,w Explorerze posikałem wszystko co elektryczne pod samochodem i problemy z migającą kontrolką OD minęły,oczywiście najpierw trzeba to wszystko wyczyścić z kurzu,oleju i innego syfu,do uszczelek drzwiowych też świetnie się nadaje,używam produktów Wurth,mają w ofercie silikon spray i smar silikonowy który jest bardziej gęsty,bardzo ważne jest czyszczenie zasikiwanych elementów. :grin:

Re: silikon w sprayu

: 2010-11-10, 10:46
autor: Dawid
ja używam od kilku lat,sikam tym cholerstwem na wszystkie kostki,wtyczki,masy,kable wysokiego napięcia,które mają bezpośredni kontakt z wodą,w Explorerze posikałem wszystko co elektryczne pod samochodem i problemy z migającą kontrolką OD minęły,oczywiście najpierw trzeba to wszystko wyczyścić z kurzu,oleju i innego syfu,do uszczelek drzwiowych też świetnie się nadaje,używam produktów Wurth,mają w ofercie silikon spray i smar silikonowy który jest bardziej gęsty,bardzo ważne jest czyszczenie zasikiwanych elementów. :grin:
Zrobiłem dokładnie tak samo.Miejscami użyłem wazeliny technicznej,a resztę kostek,styków zapsikałem sprayem...działa(ło),niech się Adriano wypowie... ;-)

Re: silikon w sprayu

: 2010-12-13, 20:45
autor: nicram
najpierw trzeba to wszystko wyczyścić z kurzu,oleju i innego syfu,do :grin:
A jak myślisz na jakiej bazie jest ten silikon - na oleju :P i co z tym idzie przylepienie kurzu i innego syfu :P
Jezeli chodzi o elektrykę używajcie Elektrosolu, Isolu ,Inchibolu ,smaru z aluminium itp ale moim zdaniem nigdy nie silikonu w spraju czy smaru bo taki silikon jest ok ale tylko na zimę do zabezpieczenia uszczelek czy przesmarowania zawiasów może i pomaga ale tylko na krótki termin bo jak sama nazwa mówi to jest SILIKON

Re: silikon w sprayu

: 2010-12-13, 23:29
autor: karolb863
nie wiem na jakiej jest bazie,ale jeżeli ciekawi Cię to to polecam stronę producenta i przeczytanie karty charakterystyki produktu nr 0893221-P.
dla mnie wystarczy fakt że na opakowaniu jak byk jest napisane że "chroni przed osadzaniem się brudu" ,oraz fakt że stosuję preparaty firmy Wurth od naprawdę kilku lat i nie zauważyłem żeby ich działanie było jakoś znacząco inne od tego co opisuje producent,pod warunkiem używania ich w sposób zgodny z zaleceniami,jeżeli odnosisz inne wrażenie jeśli chodzi o działanie silikonu w spray-u to być może nie stosujesz się do zaleceń producenta twoich środków chemicznych,albo są one trochę gorszej jakości.
Ja wręcz przeciwnie,jestem bardzo zadowolony i nawet jeśli jest oparty na bazie jakiegoś oleju,to nadal twierdzę że nadaje się do konserwacji połączeń elektrycznych po ich uprzednim oczyszczeniu,ale to moje prywatne zdanie.Pozdrawiam