Jedna zaleca wprowadzenie ich do snorkla zabezpieczając w ten sposób przed zassaniem wody (ale również dając możliwość zalaniem wzburzonym olejem po gwałtownym schłodzeniu).
Druga szkoła kategorycznie zabrania takiego rozwiązania tłumacząc to właśnie możliwością zalania dolotu olejem który mając wysoką temperaturę poddany gwałtownemu schłodzeniu w wodzie może wyrzygać poprzez odpowietrzenia do snorkla. A może z powodu zasysania powietrza przez dolot i w ten sposób zaciągania oleju z odpowietrzeń ?

I co wybrać drogi Watsonie ?
