Ford Explorer Fan Klub :: forum użytkowników Forda Explorera

jak w temacie...
Ma ktos instrukcję do liftu budy?
może być jakiś "domowy" lub od jakiegoś kitu.

Pzdr

NEmrod

No ja tez mysle o lifcie budy i nie jestem pewien czy dam to zrobic sam...

@nemrod
zerknij TU

albo na explorerfrum.com, widzialem tam opis

No ja tez mysle o lifcie budy i nie jestem pewien czy dam to zrobic sam...

niestety ale nie polecam, nikt tego w II nie robi (za slabe mocowania karoserii)
poszukaj na forum bo temat juz byl

Manius to znam.
Miałem nadzieję że jest coś jeszcze.

szukalem ale byla wlasnie wzmianka ze buda za slaba tzn ktos tam mial zgnita za bardzo. ale mysle ze da sie zrobic bo gosc z nottingham podobno "podkladal " jakby druga rame ale ile w tym prawdy....?

manius a jesli by rozwazyc opcje wzmocnienia mocowan budy ? warto w ogole rozwazac temat ? kurcze.. wsadzilem te 32" .... mam jako taki pseudo lift zawiechy ... no i teraz mi zostala buda tylko hehehe chyba ze szostke w totka strzele to sobie zapodam superlifta....

bo jak dobrze przypierdziele autem na dziurze to oponki napieprzaja rowno w blotniki (bogdan cos moze powiedziec o tym heheheh)

no ja wzmacniam, zobazymy czy szybko do oryginału nie będę wracał.
ale narazie jestem optymistycznie nastawiony.

a tego nie rozumię.jeżeli oryginalnie buda stoi na gumowych 3-5cm podkładkach a wsadzi się np.10cm-owe to co miało by się z budą dziać?według mnie to bez znaczenia dla mocowań budy.może mnie ktoś uświadomić?

...bo jak dobrze przypierdziele autem na dziurze to oponki napieprzaja rowno w blotniki

to nie opona jest winna
tylko chyba zapodales zle ET
felga za bardzo wystaje
i kolo sie nie chowa w nadkolu

tzn opona jak opona - tak opisowo to ujalem - musze zobaczyc co bedzie jak zdejme plastiki - bo one dosc gleboko wchodza wglab

zreszta w trakcie same sie prawie zdjely... a ET -20 jest.....

podobno buda jest sztywna a rama bardziej "elastyczna".
Buda pracuje i podobno peka, a jak jest przegnila to napewno peknie
dlatego blacharz poprawia

a tego nie rozumię.jeżeli oryginalnie buda stoi na gumowych 3-5cm podkładkach a wsadzi się np.10cm-owe to co miało by się z budą dziać?według mnie to bez znaczenia dla mocowań budy.może mnie ktoś uświadomić?

niby tak, ale cos w tym jest ze Bodylift w explo II nie bedzie funkcjonowac,
zniszczysz tylko karoserie, przerabilismy ten temat na niemieckim forum,
znam nawet gostka ktory taki lift zrobil ale po roku wrocil do oryginalu
z poszarpana podloga, jezdzil w terenie i tak narywalo mu buda ze
pourywal prawie wszystkie uchwyty w podlodze,
w koncu zrobil lift zawiechy (chyba 3")

fazit: buda w II ma za slabe i malo punktow podparcia/mocowan do ramy,
poza tym nikt w USA nie oferuje Bodyliftu do explo od 95

dlaczego?

(zerknij na hamerykanskie forum explorera, tam tez nikt tego nie poleca)

radek jak podniosłeś na drążkach to zapodaj większse odboje(chyba ex2 ma jakieś tam odboje na wahaczach).

albo up up up

maniuś a czy ex 1 i ex 2 różnią się mocowaniem budy do ramy?myślałem że to taka sama karoseriai jeżeli w "1" działa taki lift to czemu nie w "2"?

i kolo sie nie chowa w nadkolu

a jak zaloze na orginalne polerowane stalowki takie oponki jak ma Radek tylko ze 16 to sie schowa?