Ford Explorer Fan Klub :: forum użytkowników Forda Explorera

Witam

Zastanawiam się, czy coś takiego jak ręczna wyciągarka linowa, jak np te:



http://allegro.pl/wyciagarka-linowa-uci ... 30466.html


http://allegro.pl/wyciagarka-linowa-4to ... 96908.html

miało by zastosowanie przy naszych smokach, do czasu aż wjedzie jakaś porządna wyciągareczka

Może ktoś z kolegów testował coś takiego, to będę wdzięczny za wszelkie sugestie.

ja kiedyś testowałem to w truck-u i dawała radę tylko wolno i zasięg ma maleńki ale jako pomocnicza za parę złotych to oki

Jak się ma do wyciągnięcia auto z małego dołka to ok,ale na dłuższe wyciąganie niestety nie wystarczy...
Niemniej kiedyś używałem przy wyciąganiu Honkera,bo Warn zastrajkował....

przy tych tanich ciężka sprawa, wygina się ta rączka w miejscach gdzie rozchodzi sie na boki, gdyby była mocniejsza nie było by problemu a tak...

Taki tirfor do ciekawa alternatywa dla wyciągarki aczkolwiek nie takie wynalazki za 70zl bo sobie krzywdę zrobisz, lepiej poszukaj jakiejś porządnej używki za 300zl, ale wtedy ja wolę już kupić hi-lifta i nim się okazyjnie wyciągać + jest bardziej praktyczny

Gdzieś tam widziałem na yt jak sie hiliftem wyciągają,ale strasznie kalecznie im szło....ktoś próbował?

A tutaj



[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=bOcQHqLx ... re=related[/youtube]

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=d9mqMTS8 ... re=related[/youtube]

pociągnę temat bo troszkę ucichł a chciałbym też nabyć ręczną wyciągarkę, nie chce elektrycznej, chcę taka hmmm uniwersalną że wrzucam do auta, czy to forda czy płaskiego i jadę kwota jaką chciał bym przeznaczyć to max 500PLN czy widział ktoś coś ciekawego w takiej cenie? czy lepsza ręczna? czy np hi-lift ale przy hi-lifcie jest sporo zabawy a te zwykłe linowe mają obciążenie jakieś 1500 deka niutonów wiec trochę mało... Jakieś sugestie? patrzyłem na kiforki ale one powalają ceną...

Paweł znam osobiście chłopaków którzy startują w rajdach i nie mają elektrycznej wyciągarki z racji tego że w grupie w której startują są zabronione.Zajmują same czołowe miejsca!!! Używają tylko takiej ręcznej jak na początku wątku tylko troche droższej. Ja ostatnio oglądałem takie lepszejsze w hurtowni z narzędziami i za taką mocniejszą trzeba zapłacic gdzieś ok 300-400zł. Napewno Ci to wystarczy a tak na marginesie to ja sam coś takiego kupię

chociaż jeden się zlitowal żeby odpisać no ja nadal chcę i cena o której piszesz pasowala by mi ale czy oni tez maja takie ciężkie dziadostwo jak my czy odciążone vitary i inne takie?

Korzystałem w pracy z wyciągarki ręcznej linowej(podobnej do tej ze zdjęcia)
Wyciągaliśmy ruszta z ERm... troszkę to ważyło...
nigdy nie było z nimi problemów...(miało to miejsce jakieś 15 lat do tyłu... )
ta ze zdjęcia ma powyżej 3.5 tony... cena coś koło 1500zł...

o tych "kiforkach" pisałem że cena powala

Gdzie kupić taką dobrą wciągarkę linową. I ile to pociągnie metrów przy jednym założeniu

Metrów....yyyy....chyba nie da rady.

Jeśli chodzi o ręczną wyciągarkę to widziałem na militarnym złomowisku lebiodki bębnowe od wciągania elementów mostów pontonowych,rzecz nie jest duża a chyba mocna bo lina jest jakieś 12-14mm,po przerobieniu z grubsza nadawałoby się chyba do celu który nam wszystkim przyswieca...