e nie, było na bank jak trzeba. Nagrywanie też się wzbudza przy włączeniu. Jedyne co to w trakcie jazdy, żeby nie wyłączać rejestratora z zasilania pstrykałem włącznikiem odpowiadającym za nagrywanie
Wciskałem, żeby nagrywał, a potem raz żeby przestawał
tu jest taki guzik z białą kropką. Czasami po wciśnięciu świecił ciągłym światłem, a czasami migał - nie wiem czemu...
Jedno co jest dość irytujące, to przerwa pomiędzy nagraniami. W trasie ustawiłem na 15 minut i po każdej 15stce następowała ponad minutowa przerwa. Wyglądało to tak jakby rejestrator musiał jakość "zgrać", czy przekonwertować plik, który zarejestrował.
Miałem sytuację, w której jakaś baba zajechała mi pas próbując przejechać 3-pasmową ulicę w poprzek. Akurat wstrzeliła się w moment "zmiany" plików i jeden plik się kończy jak jeszcze nie widać miejsca, w którym się to wydarzyło, a na drugim nagraniu już baba startuje sprzed maski, po tym jak jej zdążyłem przez ładne kilka sekund bić jej brawo i gratulować fantazji za kierownicą...
przyznam szczerze, że ogólnie jestem troszkę zawiedziony tym sprzętem. Nie zaprzeczę, że ma on sens i może się przydać w podbramkowej sytuacji, ale można mieć pecha i pozostać kompletnie bez nagrania lub nie uchwycić tego najważniejszego momentu.
Inna sprawa, że jak w trasie okablowałem się zasilaczami do GPSa, rejestratora i CB, to powstała plątanina kabli była zdziebko przesadzona
i jeszcze jedna ciekawostka - rejestrator, który testowałem jako ostatni skutecznie zakłócał sygnał GPS. W pierwszej chwili posądziłem o to zasilacz, ale rejestrator w trybie pracy na baterii robił to tak samo skutecznie jak z zasilaczem... Ledwo pomagało powieszenie rejestratora w prawym rogu szyby, a nawigacji całkiem z lewej. Niby proste urządzenie - przetwornik wizyjny, jakiś układ rejestrujący i bateria... a sygnał GPS znika - jakaś amba normalnie