Witam wszystkich, "jeżdżę" explorerem II z 96 roku, ze zmienionym silnikem na sohc, niestety zakupiłem perłę, którą przejechałem zaledwie 20 km, i rozpocząłem walkę z wiatrakami.. Na pewno będę potrzebował pomocy forum oraz Waszej, a już wiele skorzystałem z Waszych wpisów, jednak zostaje mi wydłubanie silnika i zabawa w kardiologa, poprzednicy wiele majstrowali, a ten ostatni duuuużo namotał.. walkę czas zacząć
