Bordowy huragan wita :)
: 2010-05-25, 21:27
Chciałbym przywitać sie ze wszystkimi explorerwiczami 
Na wstepie mam Przygotowana serie pytan które dla mnie wydaja sie trudne ale mysle ze dzieki waszemu doswiadczeniu i oczywiscie odrobina checi naprowadzicie mnie na dobra droge
.
Mam Paska Z 89 roku, ogolnie fura bardzo na + ale jej zywot juz niestety sie konczy... myslalem o jakims samochodzie w kombi, oszczednym, przestronnym, łatwym w naprawach, Pytalem znajomych czy ich znajomi nie maja jakeigos znajomego ktory ma na handel jakas fure, dobra dla mnie, i okazalo sie ze ma- Ford Explorer I V6 1994 rok + lpg, JAAAAAASNE!!
Przestronne i wygodne to to jest, na misje jak znalazl
ale spalanie naprawy i problemy z czesciami nijak sie maja do niemieckiego panzerwagona, bylem raczej na nie az do chwili gdy go zobaczylem w pelnej okazalosci i uslyszalem piekne brzmieni silnika.. zauroczylem sie, spalanie na poziomie 20l lpg w normalnych warunkach jestem w stanie przezyc, to tak jakby osobowka palila 10l benzyny
ale strasznie boje sie awarii
chcialbym Koledzy abyscie powiedzieli mi jak to jest z awaryjnoscia waszych bryk, uzywajac ich w normalnych warunkach, nie mowie o hardkorowej jezdzie w terenie
zdaje sobie sprawe równiez ze sa to znaaaaaaaaaacznie wieksze wydatki niz do zwyklych cywilnych samochodzikow
z góry dziekuje za pomoc a tym czasem czeka mnie noc przeszukiwania waszego forum. moze jutro nadejdzie sadny dzien,
Pozdrawiam

Na wstepie mam Przygotowana serie pytan które dla mnie wydaja sie trudne ale mysle ze dzieki waszemu doswiadczeniu i oczywiscie odrobina checi naprowadzicie mnie na dobra droge

Mam Paska Z 89 roku, ogolnie fura bardzo na + ale jej zywot juz niestety sie konczy... myslalem o jakims samochodzie w kombi, oszczednym, przestronnym, łatwym w naprawach, Pytalem znajomych czy ich znajomi nie maja jakeigos znajomego ktory ma na handel jakas fure, dobra dla mnie, i okazalo sie ze ma- Ford Explorer I V6 1994 rok + lpg, JAAAAAASNE!!
Przestronne i wygodne to to jest, na misje jak znalazl





