Ford Explorer Fan Klub :: forum użytkowników Forda Explorera

Ten piękny egzemplarz jest już w moich rękach Przez ostatnie 4 lata miałem Jeep ZJ-ta (Grand'95 Laredo, nick na forum jeep.org taki sam jak tutaj), ale Explorer bardzo mnie urzekł swoją subtelną sylwetką Kolega Zbychoofc był uprzejmy sprzedać mi ten transporter opancerzony, a tym samym dołączyłem do Waszego grona Postaram się być mało upie.rdliwym członkiem Waszej społeczności, niemniej jednak proszę o wyrozumiałość - to mój pierwszy Ex. Za chwilę uzupełnię profil.
Pozdrawiam, życząc super wypoczynku w czasie dłuuuuugiego weekendu

i obowiązkowo fota a jest w awatarze to juz kojarze jest tylko mały problem bp my z chłopakami już mamy powybierane czesci z niego... i widzisz... ja mamy cie teraz polubic ?

baq ..ale tylko 1min

Witaj, jepnięty miłośniku exa zarzuć jakieś foty do tematu.
ech Majki szybszy był

i obowiązkowo fota a jest w awatarze to juz kojarze jest tylko mały problem bp my z chłopakami już mamy powybierane czesci z niego... i widzisz... ja mamy cie teraz polubic ?

baq ..ale tylko 1min

Dzień i noc ex jest pilnowany przez szanownych ziomali spod monopolowego 24h. Zainwestowałem zgrzewkę piwka w tę ochronę, więc każdy, kto spróbuje podejść z gumówą, albo innym narzędziem może zostać.... Nie grożę, tylko ostrzegam

Nie grożę, tylko ostrzegam

hahaha fajna ta I

Witaj, jepnięty miłośniku exa zarzuć jakieś foty do tematu.
ech Majki szybszy był

Jeepnięty został.... Exnięty...?

Nie grożę, tylko ostrzegam

hahaha fajna ta I

Chciałem brać bez barana, bo jedynka z buźki ma taki wizual sprzed lat (a ja starszy człowiek jestem), ale baran obejrzany na żywo spowodował u mnie miłość do niego samego (ok. umówmy się, że w tym przypadku nazywamy ten element karoserii "owcą", żeby nie było dwuznaczności)

Ja się cieszę, że nie poszedł pod dżaksa , coraz mniej jedynek na świecie, dwójek w bród i je można rżnąć

Ja się cieszę, że nie poszedł pod dżaksa , coraz mniej jedynek na świecie, dwójek w bród i je można rżnąć

Kolegom, którzy mają dwójki i dalej oczywiście gumówy nie życzę, ale jednyka ma to "coś" po Bronco, czyż nie?

spoko my też sie cieszymy ze caly zostal okaz zacny bo kazdemu cos przypadlo do gustu wiec pogratulowac zakupu i niech służy

jest tylko mały problem bp my z chłopakami już mamy powybierane czesci z niego...

no właśnie ... ja chyba zaklepałem daszek jak by miał iść na żyletki.
Nie.... ale tak poważnie to fajnie, że ex sprzedawany jest razem z miejscem na forum.

cześć, fajnie ża został na forum

Cześć i czołem

witam