Strona 1 z 1

Gödöllö - zamek cesarzowej Sissi [Węgry]

: 2009-08-02, 11:17
autor: Hubi
Gödöllő - miasto na Węgrzech, położone w odległości ok. 30 km od Budapesztu.
Największą atrakcję turystyczną stanowi pałac wybudowany przez Antala Grassalkovicha w latach 40. XVIII wieku. Służył jako letnia rezydencja Franciszka Józefa, cesarza Austrii i króla Węgier oraz cesarzowej Sissi - to był cel mojego ostatniego wyjazdu.

Cesarzowa Elżbieta wiele czasu poświęciła jeździectwu. Całe miesiące spędzała w Anglii, Francji i Irlandii. Posiadała na własność wiele wspaniałych, rasowych, wyścigowych koni. Trenowała często do zupełnego wyczerpania. Była najlepszą amazonką tamtego okresu. Brała udział nie tylko w niezliczonych polowaniach par force i konkursach wyczynowych, ale sama też tresowała konie, powoziła i ćwiczyła się w jeździe cyrkowej. W takim właśnie celu zleciła zbudowanie maneżu w Gödöllö.

Zamek w Gödöllö to piękny barokowy kompleks otoczony dużym parkiem. Od roku 1867 zamek zamieszkiwał cesarz austriacki Franz Joseph I i jego żona cesarzowa Elżbiety. Zamek ma podwójny układ U. z biegiem lat przeszedł kilka rekonstrukcji. Aktualnie zamek jest stopniowo odbudowywany.
W roku 1996 na zamku zostało otwarte muzeum. Udostępnione zostało dziewięć sal, sala obrzędowa i królewska. Na parterze zamku znajduje się stylowa kawiarnia.
Na dziedzińcu organizowane są różne imprezy kulturalne i koncerty.

źródło:
http://pl.wikipedia.org/wiki/G%C3%B6d%C3%B6ll%C5%91
http://pl.tixik.com/zamek-gedelle-2354770.htm

lokalizacja (google maps)

ALBUM PICASSA

Re: Gödöllö - zamek cesarzowej Sissi [Węgry]

: 2009-08-03, 15:30
autor: Krzysztof Kurek
Miła podróż, lubię węgierski klimat.

Re: Gödöllö - zamek cesarzowej Sissi [Węgry]

: 2009-08-03, 20:25
autor: Hubi
Mają tam zaskakująco dobre drogi :)

Re: Gödöllö - zamek cesarzowej Sissi [Węgry]

: 2009-08-03, 21:44
autor: BigBoyKR
i zarąbiste wino Aszu (to rodzaj tokaja, najlepsze jest 6-cio koszowe bodajże) :D czy jakos tak ;) wiem, głupio brzmi ale jak smakuje.
a w samym Budapeszcie polecam knajpę Lancelot :) klimat nie z tej ziemi...a jak tancerka brzucha wywija :P i je się rękoma :) -CENZURA/fajnie - klimat... albo mi tak wino podeszło;0

Re: Gödöllö - zamek cesarzowej Sissi [Węgry]

: 2009-08-05, 12:02
autor: bondek
Nie byłbym sobą gdybym coś tu nie powiedział :lol:

Otóż Tokaj Aszú jest wytwarzany w sposób unikatowy, polegający w dużym skrócie na tym, że do beczki 136 litrowej z młodym winem wrzuca się 3, 4 5 lub 6 cebrzyków (puttony) sprasowanych winogron, takiej miazgi wraz z gęstym sokiem winogronowym z specjalnych winogron pokrytych szlachetną pleśnią, występującą wyłącznie w winnicach południowych stoków góry Tokaj. Oczywiście im więcej cebrzyków się dodaje do beczki, wino będzie gęstsze o słodsze. Po kilku dniach dojrzewania całość znów poddaje się prasowaniu i wlewa się do niewielkich beczek ze świeżego dębu, w których wino dojrzewa ok. dwóch lat. Te rodzynki, pleśń i świeży dąb nadają taki szczególny charakter, kolor i smak temu królewskiemu trunkowi.

Egészségedre! :lol:

Re: Gödöllö - zamek cesarzowej Sissi [Węgry]

: 2009-08-05, 12:11
autor: BigBoyKR
bondek, słusznie prawisz :) chyba jednak otworzę tą ostatnią butelkę 5 puttonówki :D trzeba sie znów wybrać na zakupy :P

Re: Gödöllö - zamek cesarzowej Sissi [Węgry]

: 2009-08-05, 13:22
autor: Hubi
Nie byłbym sobą gdybym coś tu nie powiedział :lol:

Otóż Tokaj Aszú jest wytwarzany w sposób unikatowy, polegający w dużym skrócie na tym, że do beczki 136 litrowej z młodym winem wrzuca się 3, 4 5 lub 6 cebrzyków (puttony) sprasowanych winogron, takiej miazgi wraz z gęstym sokiem winogronowym z specjalnych winogron pokrytych szlachetną pleśnią, występującą wyłącznie w winnicach południowych stoków góry Tokaj. Oczywiście im więcej cebrzyków się dodaje do beczki, wino będzie gęstsze o słodsze. Po kilku dniach dojrzewania całość znów poddaje się prasowaniu i wlewa się do niewielkich beczek ze świeżego dębu, w których wino dojrzewa ok. dwóch lat. Te rodzynki, pleśń i świeży dąb nadają taki szczególny charakter, kolor i smak temu królewskiemu trunkowi.

Egészségedre! :lol:
qrde chyba drugi raz będę tam musiał pojechać :P bo wróciłem bez butelki ;)