Czarek- jedynki fabryczne sobie dobrze poradzą, - jest tylko kwestia tego typu że jest określona ilość załóg które płacą za przejazdy przez tereny prywatne itp.
Na miejscu pewnie wszystko może się załatwi, lub jak by co to wskoczysz do kogoś z nas.
Ale to trzeba dogadać parę dni przed to każdy będzie wiedział ile ma miejsc.
Ja niestety u siebie nie, bo dwie pilotki i pies.