XIII Sobolewiada Wielkie Sprzątanie

[Prezes FMC]

No Marcinie czyż nie przesadziłeś z tym pochasaniem... Jeszcze nie zdążyłeś pokochać nowego nabytku a już chcesz utopić ...poczekaj jak zmontuję swoją maszynę bo mi szkoda będzie

[tomb2]

ja niestety nie dam rady rano w sobote pracuje.
ale chęci duże!!!
mam nadzieje ze następna sobo szybko jakoś bedzie

[jacek4]

QUDLATY - dasz radę wierzę w ciebie, ja mam bez przekładek (smar grafitowy a potem całość bandażem elastycznym i trytki)

Czas na konkretne deklaracje kto jak jedzie ?

My o 6:30 będziemy na stato w Świerku, a inni ?

[jacekimaria]

my też Świerku 6:30

[QDLATY]

my też 6:30 na tej stacji

właśnie resoracze odebrane i dzisiaj zakładam na gadzine

[jacek4]

No a ja po zakończeniu imprezki mam w końcu możliwość zostać na małe cuś nicuś przy ognisku i kiełbaskach.

Monika nas dowiezie potem do domku ( mam nadzieję )

Więc zabierać mocne napoje, tylko jak je utrzymać zimne bez lodówki ?

[kasper3211 syn]

Więc zabierać mocne napoje, tylko jak je utrzymać zimne bez lodówki ?

zakopać w ziemi pomaga

[jacek4]

Można je zakopać, ale zanim tam dojedziemy to się zagotują, poza tym czasem trudno spowrotem trafić w to miejsce.

Najlepiej jk by w rooadbooku przed końcem trasy był zaznaczony jakiś sklep

[Prezes FMC]

[quote="jacek4"]Można je zakopać, ale zanim tam dojedziemy to się zagotują, poza tym czasem trudno spowrotem trafić w to miejsce.

Najlepiej jk by w rooadbooku przed końcem trasy był zaznaczony jakiś sklep [/quo

...sklep znajduje się o kilometr od miejsca zakończenia imprezy... jutro mogę nadmienić właścicielowi żeby wrzucił co nieco do zamrażarki a tak na marginesie to może lodówkę bedziemy mieli na miejscu...więc wystarczy podpisać która czyja "laleczka",żeby nie było

[MarcinEx]

No Marcinie czyż nie przesadziłeś z tym pochasaniem... Jeszcze nie zdążyłeś pokochać nowego nabytku a już chcesz utopić ...poczekaj jak zmontuję swoją maszynę bo mi szkoda będzie

No to właśnie Cię pogonię z tematem i będzie spotkanie exów co dwa dni

[jacek4]

Sylwek - nie wiemy kiedy zjedziemy na bazę, a sklep pewnie przy sobocie krótko działa, więc liczymy na twoją lodówkę

Szkoda że Marcin sędziuje a nie pobawi się z nami na trasie, bo my jak pisaliśmy jesteśmy tylko na sobotę.

Do zobaczyska jutro rano na starcie

Ps. Inni przeczytają że jest gdzie przetrzymać napoje aby się nie zagrzały i godnie służyły integracji

Ps,Ps. Bardzo delikatnie mówiąc to szlag mnie jasny trafia obserwując prognozy pogody, i to na jednym kanale.
Od trzech dni słyszę że w nocy i jutro mają być burze i gwałtowne opady deszczu z porywistym wiatrem - czyli to samo, ale pewnie jutro w końcu im się to sprawdzi

Jak w dobie komputerów i satelitów które widzą każdą chmurkę te dupki nie potrafią przewidzieć pogody na perę godzin do przodu - to powinni zakazać nadawania prognozy, bo chyba jest tylko po to aby przed nią wcisnąć reklamę i kasę trzepać.
Na pogodę nic nie poradzimy , więc było by że rano wstajesz, patrzysz w niebo i i wiesz co i jak.
A do roboty i tak trzeba iść.

[RAFBOR]

=

A do roboty i tak trzeba iść.

... W śniegu i słocie ...

[MarcinEx]

Szkoda że Marcin sędziuje a nie pobawi się z nami na trasie, bo my jak pisaliśmy jesteśmy tylko na sobotę.

No mi też szkoda ale będzie czas na fotki no i afterparty także:) - wieczorkiem może jednak zostaniecie na niedziele?:)

[Prezes FMC]

Lodówka ostatecznie nie wypali (nawalił kontrachent) ale dałem cynk do sklepu (jest do 21) żeby nałożone było to i owo do schłodzenia....a my jeszcze przy kuchni

[jacek4]

My już w domku, a reszta za jakiś czas też dotrze bo żeśmy się integrowali
Jadynę co można powiedzieć to że explorer fan klub ma puchar i pierwsze miejsce.
A reszta info to już KUDLATY
Było zarąbiście - aby tak dalej