W obronie Twierdzy Modlin

[maciej xxl]

sławek coś nie widać nic

[Rad-T]

Slawek o ktorej bedziesz jechal zebys ewentualnie tego tirfora wzial.

[RAFBOR]

Ktoś wie juz o ktrej to sie wszystko zaczyna?? i jak dojechać do bazy?

[RAFBOR]

no i jak panowie kto jedzie kibicować??? o której sie to zaczyna, no i przydało by sie jakieś miejsce spotkania. Ktoś coś wie??

[Rad-T]

http://www.desmuldes.pl/

wszystkie szczegoly i mapka

[maciej xxl]

no dobra panie i panowie kto jutro jedzie kibicować

[ Dodano: 2008-11-21, 20:03 ]
oczywiście fordem explorer

[RAFBOR]

maciej xxl, ja jadę, tylko nie wiem jeszcze o której to się zaczyna i gdzie jest baza

[ Dodano: 2008-11-21, 21:03 ]
Aaaa, już wiem, nie zauważyłem postu Radka

[adam533]

ja jadę tylko chyba nie od 9-tej

[fotomysz]

no ja panowie wyruszam 5.00 z lodzi, 5.30 stryków, a dalej w postępie względem warunków atmosferycznych

acha czy ma ktoś jakieś wodery do pozyczenia , bo o narty nie pytam

[ Dodano: 2008-11-22, 05:20 ]
no to czas ruszać

[Dawid]

Hello!!! Zyje ktos po tym upalaniu?

[fotomysz]

No więc dotarłem do domu
wiem że dlugo mi to zeszlo ale max 60 km/h
ogólnie impreza calkiem sympatyczna. szkoda tylko że tylko 16 pieczątek załóg coś między 40 a 50. wiec na probach bylo czekanie próby były bardszo urozmaicone, ale o umiarkowanym stopniu trudności. niestety niektorzy wklejali się calkiem konkretnie i trzeba było czekać, na pomoc kibiców, bo zawodnicy mieli winche poplomboeane Niestety było tez 7 OS-ów, to ktorych to potwor nie jest predysponowany, ogolniemielismy czasy śrenio o 15 % gorsze od czołówki poza jednym OS-em gdzie mielismy czas 10x dłuzszy, ale ukonczylismy
niestety ale po awarii przedniego napedu musielismy wycofać się juz po 7-mej pieczątce, ale pech nie opuszczał takze faworytów. No cóż taki urok tego sportu
Na trasie spotkaliśmy naszych wiernych kibiców wraz z rodzinami. zaopatrzonych ma się rozumieć w sole trzeźwiące oraz napoje energetyzująco doładowujące (szkoda że napedy tego nie przetrwały). Ogólnie uważam imprezę za udana.wiem co mam poprawiac w potworze
szczególne podziękowania dla Wojtka (Hamme) za świetne pilotowania i szybką decyzję o wzięciu udzialu w imprezie (no i oczywiście dla jego malzonki i najmlodszego członka rodziny, że go puścili). nie czekalismy do zakończenia imprezy więcwyniki ogloszone na stronie http://www.rajdy4x4.pl/index.php/ida/5/ ... D=4260&p=1
są miłą niespodzinka. mieliśmy cały czas nadzieję że nie bedziemy na ostatnim miejscu
Obiecuję że na następna imprezę pojadę autem lepiej przygotowanym i powalczymy o ciekawe pozycje

[Dawid]

No szacun Slawek.Grunt to dobra zabawa,zreszta sam kiedys mowiles,ze wazniejsza jest atmosfera i dobra zabawa jak wyniki.Tak trzymaj,a napedy,no coz....nie moze byc za kolorowo prawda?

[fotomysz]

zabawa i atmosfera była ok
nikt nikogo nie musiał prosić o pomoc, raczej wybierało się z czyjej pomocy skozystać
a napędy to najprawdopodobniej tylko zabezpieczenie pólośki poszlo i się wysunęła.
a Explo na samym tyle i bez reduktora też dało radę odjechać spod pieczątki

[Dawid]

Explo na samym tyle i bez reduktora też dało radę odjechać spod pieczątki

no to niezle.Powinienes jeszcze dostac jakas nagrode za upor

[HAMME]

No witam
Kilka słów o rajdzie.
Rajd charakteryzował się,
- dość długi dojazdami do pkp
- małą liczba pieczątek co wpływało na korki.
- długim oczekiwaniem na OS, które na szczęście nie były układane na suze
- krótkim czasem całej imprezy od 10 do 18 biorąc pod uwagę charakterystykę trasy.
- dobrą organizacją
- bardzo sprawną odprawą i przekazanymi materiałami
- brakiem koszulek
- dobrym poczęstunkiem

Generalnie pozytywnie oceniam rajd, jak zawsze można byłoby coś poprawić, ale niewątpliwie organizatorzy dobrze odrobili pracę domową

Dziękuję mojej Żonie, że w tak trudnym dla nas okresie pozwoliła mi na spontaniczny wyjazd ze Sławkiem.

Mam nadzieję że po wprowadzeniu odpowiednich modyfikacji następnym razem Sławka auto będzie mogło ukończyć rajd bez większych niespodzianek