Wielkie brawa i podziękowania dla Państwa Decaństwa
Oby następne zlotu były tak dobrze zorganizowane. Dodatkowo moje osobiste podziękowania za przechowanie mnie jedną noc dłużej w Plocku 
No i za Tequilę Jak ja wam się odwdzięczę to nie wiem 
Mam nadzieję, ze nikogo nie uraziłem moimi tańcami - hulańcami przy ognisku
No ale wiecie, to wszystko przez te dzikie baby W drodze powrotnej miałem 5-cio godzinny postój w Piotrkowie Trybunalskim - komputer Wertepka stracił zasilanie. Daliśmy radę i razem jesteśmy na Śląsku
PS. od wyjazdu do powrotu przejechałem 850 km
