Może i mieszkasz....
Ci wszyscy wędkarze co tam biwakują przez całe weekendy, grilują palą ogniska parkują samochody balują śpiewają itp. to mają w kieszeni zezwolenia.
Owszem jest to teren gminny bo jak by był prywatny to byś musiał becelować i prosić o wstęp.
To jest teren owszem gminny, ale rekreacyjno rozrywkowy ogólnodostępny przez całą dobę.