2013-07-11, 21:56
Czytając ostatnie dywagacje na temat zlotów, spotów, spontanów, itp. postanowiłam wziąć sprawę w swoje ręce i spróbować zorganizować imprezę klubową w moim mieście.
Płock położony jest w centralnym miejscu, także właściwie wszyscy będą mogli tu dojechać i "udowodnić" swoją obecnością, że potrafimy jednak zorganizować coś, co nie przejdzie bez echa i zachęci innych do dołączenia do naszego grona, przekona niedowiarków, że explorerowa brać to nie fikcja....Proponuję miesiąc czerwiec i 28 lutego podsumuję wstępne deklarację i wtedy albo zakaszę rękawy do roboty albo nie . Może być to impreza jedno-, dwudniowa....do Was decyzja należy. Ja załatwię noclegi (jak najtaniej), przyszykuję objazdówkę z roadbookiem (foto konkurs z nagrodami , dowiem się jak sprawa z pojeżdżeniem na poligonie, myślę że dobrze byłoby znów pokazać nasze autka na placu przed ratuszem (Ci co byli na moparach to wiedzą gdzie), przejazd przez miasto, itp możliwości jest sporo, a i zaparcie mam duże i wierzę, że mi się może udać. Także koniec gadania, czas na działanie....I słuchajcie najważniejsze: KOBIECIE się nie odmawia!!!!
Co Wy na to?
smartpar.pl