Przystanek Woodstock 2010

[LASTDRUMER]

a mnie nici wyszly z wood!
a tak chcialem byc

[norbi73]

ale wtopa wrrr właśnie looknąłem w papiery i przegląd się skończył i na wood będę musiał przejechać przez stacje diagnostyczną. trzymać kciuki proszę

[norbi73]

Ja już po. naprawdę było warto!

[viwaldi]

No to tylko zazdrościć
Może następnym razem

[LASTDRUMER]

no szwagier tez mowil ze bylo laska!
ale w przyszlym roku to musss!!!

[jaceksen]

Jasne, że mus. Woodstock oferuje z roku na rok coraz więcej. W tym roku wioska off-roadowa była co prawda skromna - w piątek wieczorem i sobotę rano było zaledwie kilka wózków, ale Explorery miały swoją reprezentację i to w najlepszym wydaniu - była I-ka i III-ka !

[viwaldi]

Za rok napewno jedziemy
A jak wygladąło to ze strony organizacyjnej no i kosztowej?

[norbi73]

ze strony logistycznej to na prawdę wszystko było dopięte na 100% , scena i nagłośnienie również super. Co do zachowania ludzi to osobiście widziałem tylko 2 naparzających się małolatów ale ogólnie atmosfera i nastawienie ludzi bardzo bardzo pozytywne.Kosztowo hmmm... jak procenty zabierzesz ze sobą to koszt paliwa jedynie , jedzenie.... od 8 do 15 PLN i naprawdę się człowiek najadł tym

[jaceksen]

pobyt nie kosztowal nic. zarezerwowane bylo pole ok 300x300 m, rozstawione bannery - widac je na jednym z moich zdjec, na ekranie puszczane byly materialy z rajdow i wieczorem klasyczne filmy - kingsajz itp.. jesli chodzi o rozrywki off roadowe, to nic takiego sie nie dzialo, ale dookola bylo mnostwo woodstockowych atrakcji. osobiscie bylem krotko i nie pogadalem z organizatorami, ale nie byloby z tym problemow. mysle, ze za rok warto to bardziej rozkrecic, choc nie ukrywam, ze tyle miejsca ile mielismy w tym roku to pelen wypas.