jarek5.4 szkoda, następnym razem zorganizujemy coś z wcześniejszym powiadomieniem.
Karol jak puszczą trochę mrozy i opadnie poziom wody na Niepruszewie to pojeżdzimy przez te 5 rowów co mieliśmy do pokonania w drodze powrotnej

. Ja już będę miał słomkę do oddychania to poszalejemy a Tomkowi nie trzeba dwa razy mówić żeby nas poprowadził do boju

.
Ostatnio zmieniony 2011-02-13, 22:55 przez
przemos30, łącznie zmieniany 1 raz.