Dobra, to dwójkę mam

Teraz dalej. Wóde mam. Chleb mogę kupić po drodze, wedlinę jakąś też. Sałątki chyba nie beę ciągnął z Warszawy???
Pytanie do Taurusa, czy jakaś kuch nia żeby coś na ciepło będzie tam dostępna? Jakieś parówki bym sobie z rana uskutecznił i przezyje. A jakiś bar, klubokawiarnia czy też restauracja w okolicach jest? jakiś obiad by sie przydał.
Zresztą zapytam żonę. Co do teamów... Hmmm co by to nie znaczyło, to nie wiem o co chodzi
Jednak dobrze by było jakiś zarys rzobić w sensie że
1. piątek
a. zakwaterowanie w godz.....
b. koacja od .......
c. wieczorne pogaduchy przy płynach od .......
2. sobota
a. śniadanie od.... do......
b. wyjazd na trasę o........ (ktoś chce zabrac mnie i żonę do siebie do Exa? nie wiem czy Focusina przezyje wycieczkę po lasach)
c. obiad w ........ o .........
d. powrót do bazy o ............
e. kolacja o ...............
f. dyskoteka od .............
3. niedziela
a. śniadanie od ............
b. pożegnania i wyjazd od ...........
prosty plan ułatwiający życie i dający ogóle pojęcie o zlocie
