A tu plan dotychczasowych zmagań. Nie będę tu przytaczał całej historii ale uwierzcie w UM poszło prawie na noże. Zlot zabytkowych Mercedesów ma niestety lepsze układy
Ale tylko w tym roku
Zielone kółeczko to plac pod ratuszem na starym mieście. Cena 130zł. niestety Mercedesy zajęły plac pomimo że my pierwsi wystąpiliśmy o dzierżawę.
Miejsce o tyle fajne że najbardziej znane, blisko do zaprzyjaźnionej pizzeri (czerwony X) i innych żarciodajni. Ci co byli na Moparach to plac doskonale znają.
Była jescze opcja parkingu pod sądem nieopodal ratusza ale cena 600zł i baaaardzo skomplikowana procedura.
Granatowe kółeczka to place firmy która wynajmuje je komercyjnie. To przy Ul. Nowy Rynek to wielki parking przy głównej ulicy. Wybrukowany. Idealny na pokazy. Niestety na za blisko do żarcia ale nie tak daleko aby nic nie zjeść. Cena 2500+vat
To przy Ul. Kobylińskiego to klepisko ale spore. Cena 400 już z vatem ale miejsce mało znane Płocczanom.
Różowe kółeczko to piękny i czyściutki spory placyk pod Teatrem Dramatycznym. Jak widać 10 metrów od fajnego placu za 2500
Jeszcze tylko podanie o użyczenie z opisem co tam będzie, obietnicą zachowania stanu takiego jak zastaniemy i określenie gdzie i jak zareklamujemy Teatr. Ktoś chętny do napisania?