Ford Explorer Fan Klub :: forum użytkowników Forda Explorera

Dziś w końcu udało nam się ze SZCZOOREM ... (AGA wolała zakupy ) spotkać i troszkę pojeździć po polnych drogach. Fakt to doniosły bo to pierwszy "zlot" Exów na Zamojszczyźnie

Łukasz zaliczył w koncu troche większe błotko. Ja sam, swoim zielonym "kioskiem" zakopałem się (za sprawą swoich slicków i braku przodu) na strasznie zdradliwej... trawie :P. Kilka fotek i filmik... był to przejazd powrotny w wykonaniu Łukasza już bardziej asekuracyjny... ten pierwszy to była dopiero atrakcja...zastanawiałem się przez chwilę kto go wyciągnie...bo na pewno nie ja!! ...

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=tKln4YTLM38[/youtube]

Pozdrawiam!!

A ja dziekuję Fabian za towarzystwo.
Bardzo miło było.
Jak już zaznaczyłeś było to moje pierwsze błoto tak na prawdę.
I wracając rzeczywiście pojechałem bokiem zamiast tak jak za pierwszym razem.
Swoją drogą wygląda to niewinnie a bagienko było dosyc głębokie.
Ja mam za słaby aparat w telefonie i z tych zdjęć wyszło aż jedno

szczerze mówiąc byłam prawie pewna że Łukasz się gdzieś zakopie, a ja będę musiała godziny spędzić na polu w niezbyt sprzyjających warunkach, więc wolałam nie ryzykować chorobą, ale widzę że Łukaszek tylko tak się odgrażał błotem a tu widać jak omija niemal wszystkie kałuże

O kurde... to ja w swoim zielonym "kiosku" miałem p.mgielne włączone , dobrze wiedzieć.

Aga, Łukasz to chyba taki błotny Gentelmen, tak delikatnie w te błotka i kałuże wjeżdżał

A zdjęcie mnie się bardzo podoba!:P

JA tez dzieki za spotkanko... no a te dwa Pitbulllle... strach się bać

P mgielne miałeś cały czas włączone. od wyjazdu spod revii.

pobawiliście się troszkę

Oj tam oj tam.
Fabian na slikach i bez przodu. ja pierwszy raz w błocie i niepewny reduktora.
Ale było miło bo wreszcie się udało nam wspólnie gdzieś skoczyć

fajnie ze troche mokro było

No u nas to było bardzo mokro..
Jak luneło ostatnio to szok

no i oto chodzi )

jak dzieci, jak dzieci.... ... ale ja też lubię w błocku się po babrać

Fajnie że się pobawiliście Na filmiku z przejazdu widać że Ci podbija strasznie przód SZCZooR, odpuść troszkę na drążkach albo zmień amory, będzie lepiej
Wiele się niestety nie da zrobić z tymi zdupiałymi drążkami...

jak dzieci, jak dzieci....

To Ty nie wiedziałeś ze facet to wieczne dziecko? Tylko ma coraz drozsze zabawki

odpuść troszkę na drążkach albo zmień amory, będzie lepiej

Zdecydowanie amory.
I tak są do wymiany.

Fajne spotkanie fajne. Żałuję tylko, ze nie zrobiłem fotki tej "koleiny" co w niej utknąłem I w końcu mogłem dotknąć i obejrzeć Exa II

No a ja miałem okazję pomacać I i jak mówiłem coraz bardziej mi sie podoba...
No tą koleinę to mogliśmy uwiecznić.. taka była zdradliwa ..
Hm.. teraz kombinuje gdzie by tu jeszcze pojechać żeby wesoło było...
Tylko Ty zrób chociaż ten przód