2010-03-18, 21:42
Jako wtedy widz, mam odczucia imprezy rodzinnej, Ci którzy tam byli pewnie się znali z innych zlotów tego typu, ludzie są z całej polski, zabawa niczym nie skrepowana, atmosfera jak na zlotach, miło, sympatycznie i kulturalnie.
Było paru łebków , ale tez pełna kultura, rozmach jest mniejszy niż na załączonym filmie, samochodów około 40-50.
Ogólnie smród palonych gum, spalin, i smażonej kiełbasy.
Czyli git.
HERCULA
Człowiek musi byc ciągle w ruchu,bo jeszcze nigdy, żadnemu psu nie udalo sie nasikac na jadący samochód.