Dzięki dla Jacka, Marysi i Oliwki za gościnę .
Było super, szkoda że czas spotkania tak szybko mijał i nie wiadomo kiedy trzeba było wracać.
Ale za to grill się pięknie palił
Pozdrowienia dla zmotoryzowanej mamy/teściowej, - miła sympatyczna pani.
Czekamy na rewizytę, następny spot w N.M.
Pewnie już się zacznie sezon cyklicznych imprez nad zalewem.
Ps. Eliksiru było sporo, więcej niż czas pozwalał skonsumować

Ostatnio zmieniony 2011-05-03, 19:03 przez
jacek4, łącznie zmieniany 1 raz.