Jeśli na krakowskich (powiatowych) blachach to wygląda że mój. Sprzedałem w zimie tego roku gostkowi z gór. Podobno miał coś motać, handlować itp.
Jak sprzedawałem to:
- ASB n-ty raz zgubiła olej w trakcie jazdy
- ABS działał kiedy chciał
- silnik na benzynie jeździł na gazie (z blosem) nie bardzo
- wersja była europa więc welury bez klimy
- nie był podniesiony
- baardzo mocna korozja progów, tylny błotnik przy wlewie paliwa i błotnik lewy przód (kupujący dostał w komplecie czarny który jest na aucie)
- korozja wzmocnienia czołowego - został mi w zapasie w piwnicy
Więcej nie pamiętam - jak coś to pytania na PW
Pozdrawiam
Bartek