Strona 1 z 1

ex IV z uszkodzoną ASB

: 2013-03-21, 14:06
autor: Albański Góral

Re: ex IV z uszkodzoną ASB

: 2013-03-21, 14:35
autor: jacek4
A do 20 km/h trzeba popchnąć aż załapie :-D

Re: ex IV z uszkodzoną ASB

: 2013-03-22, 12:33
autor: Adrian
Rozmawiałem z gościem przyznał się że 100tyś cofnął licznik, zobacz na pasy z tyłu z grzybem to topielec. A skrzynka rusza z 2ki i przełącza tylko do 3ki innych biegów nie ma. Zastanawiałem się nad nim ale w sumie za tą cenę się nie opłaca, za dużo zachodu z takim topielcem w każdej chwili coś się może zepsuć, podobno przebieg od 20 tyś w Polsce więc zawiecha też dostała swoje. To ja już wole swoją 2kę i 10k w kieszeni :)

Re: ex IV z uszkodzoną ASB

: 2013-03-22, 20:16
autor: jacek4
Czyli na alle oszust, ale liczy na amnestię jak się przyznaje - ehh - teraz jak się nie kupi od znajomego to zawsze się na minę trafi......

Re: ex IV z uszkodzoną ASB

: 2013-03-23, 08:28
autor: wit.rys
Takich "osobników" należałoby trwale eliminować :evil: Przede wszystkim za straty emocjonalne :mrgreen:

Re: ex IV z uszkodzoną ASB

: 2013-03-23, 19:53
autor: Wielka Stopa
zyli na alle oszust, ale liczy na amnestię jak się przyznaje - ehh - teraz jak się nie kupi od znajomego to zawsze się na minę trafi......
jacku nie zawsze,ja swojego kupiłem od goscia od tak ,zobaczyłem go pod sklepem zapytałem czy nie chce sprzedać ,był zaszokowany.po kilku dniach kupiłem i mam go juz chyba 7-my rok,i odpukać zmieniłem w nim tarcze i klocki tył,reszta to standard filtry i oleje,pomijam to co sam w niego zainwestowałem,gaz,lampy dalekosiężne,zderzak,oponki itd.tak więc narazie moge powiedzieć ze jest ''narazie'' bezawaryjny.tylko mi go koledzy i kolezanki nie zapeszyć :-P :mrgreen: