Ford Explorer Fan Klub :: forum użytkowników Forda Explorera

Poradźcie co myślicie o tym samochodzie:

http://allegro.pl/ford-explorer-klima-l ... 16887.html


Przebieg mi się podoba bo jest wiarygodny. Co sądzić po opisie niedziałających rzeczy. Jak duże są to potencjalnie koszty.

Za tą cenę oprócz napędu pewnie jeszcze rozrząd do roboty, a to razem daje sporą kwotę. Ciężko powiedzieć co siedzi w reduktorze i jaki będzi ekoszt naprawy, może banał.

Cześć

Co sądzić po opisie niedziałających rzeczy

koszt naprawy od 50zł do 1000 bo nie wiadomo co się popsuło no i nie wiadomo co miał na myśli pisząc drobiazgi po takim przebiegu może już ich trochę być

Ja bym powiedział krótko.. ZŁOM!!
Ja swojego za 9 kupiłem i władowałem z 6 ..
To sobie wyobraź ze ten ktoś sprzedaje za 4500.

Z drugiej strony rozrząd i tak trzeba po zakupie zrobić. Bardziej obawiam się zakupu samochodu który ma 15 lat i niby 150k przebiegu. Zadzownię jutro i dopytam o drobiazgi. Generalnie explorery na tle innych tego typu samochodów są dosyć tanie. Jeśli się założy, że trzeba będzie robić to, to i to i będzie to koszt powiedzmy drugie 4500 to jest to akceptowalne. Stach jest przed miną...

Ja swojego za 9 kupiłem i władowałem z 6 .

ja swojego za 11 i wsadziłem tylko lpg i nowy rozrząd (fuck! w sumie też 6 )

no właśnie

Powiedzcie mi jeszcze ile tak naprawdę wasze auta palą. Kupując samochod z 4 litrowym silnikem chciałbym że by nie było to więcej niż 20 litrów gazu.

Z drugiej strony rozrząd i tak trzeba po zakupie zrobić.

nie wiesz co piszesz
przy łańcuchach bez powodu się rozrządu nie robi koszt +/- 3k

Ja swojego kupiłem za 4500 i wsadziłem już 6000. Coś w tym jest.

no mój to 7 pali...

jeśli 7 to pewnie galonów

ja bym odradził, sam mam 297kkm i se myslalem "a co tam, te silniki sa zywotne" no so, silnik chodzi dobrze, auto wygląda prawiedobrze ale podzespoly to ma zmasakrowane - waly, mosty - wyja, leja, reduktor ma chyba na wyjściu z 1cm luzu na lozysku, zawieszeniue musialem wymienić cale zanim wyruszyłem gdziekolwiek, ten ma 70k więcej i bardziej awaryjny silnik od mojego, watpie czy z naprawami nawet jak sam je przeprowadzisz zmieścisz się w 4500, raczej wielokrotność tej sumy

jak kupisz tego czarnego to 20 może nie starczyć

średnie spalanie to około 17 niektórzy schodzą ponoć niżej ja ostatnio miałem 16
Oczywiście jeżeli założysz wielkie opony, dasz bagażnik na dach i podobne to będzie palił minimum 20

Jednak zadzwonie. Ja wychodzę z założenia, że ryzykuję umoczenie 4500. Gdyby to było jedno zero więcej to bym się bardziej stresował. Owszem na drodze nie leży, ale kto nie ryzykuje ten nie ma. Jutro napiszę co się dowiedziałem.