Ford Explorer Fan Klub :: forum użytkowników Forda Explorera

Mam takie głupie pytanie ale zaryzykuje:

mamy Ford Explorer III a z drugiej strony: Jeep Grand Cherokee

Dwa auta dwaj producenci, wyjaśnijcie mi teraz proszę co przemawia na stronę Forda ???

Wielkość i to że na każdym skrzyżowaniu nie spotkasz 2 takich samych.

Mam takie głupie pytanie ale zaryzykuje:

Dwa auta dwaj producenci, wyjaśnijcie mi teraz proszę co przemawia na stronę Forda ???

EXplorer dla wybrańców (nawet Noris testował) Jeep dla pozostałych mas..

hmmm to już III ki więc jeżeli chodzi o forda to : wielkość i jest ich naprawde nie wiele , a jeżeli o jeepa : podobno to napend Qadra drive ( chyba sie to tak pisze ) jest chwalony ale na ten temat to może albricht sie wypowie , on chyba najwięcej wie o jeepach

jeepy są też dobre ale skrzynie Qadra drive też siadają akurat ten przypadek ma mój kumpel tylko tyle dobrze że skrzynki są tanie.

Ok dziękuje teraz mam jakieś pojęcie

To ja może napisze co przemawia za Jeepem:
http://www.carcomplaints.com/Ford/Explorer/2002/
http://www.carcomplaints.com/Jeep/Grand_Cherokee/2003/
za Jeepem przemawia też cena, i brak wyboru Fordów w Polsce.
Wizualnie mi osobiście odpowiada bardziej Explorer, ale chyba Jeep jest rozsądniejszym wyborem.

To ja może napisze co przemawia za Jeepem:
http://www.carcomplaints.com/Ford/Explorer/2002/
http://www.carcomplaints.com/Jeep/Grand_Cherokee/2003/
za Jeepem przemawia też cena, i brak wyboru Fordów w Polsce.
Wizualnie mi osobiście odpowiada bardziej Explorer, ale chyba Jeep jest rozsądniejszym wyborem.

Też trafiłem na tą stronę przed zakupem, ale... nie zniechęciła mnie do zakupu.
Nie są to wiarygodne statystyki, a wpisy osób które akurat na tą stronę trafiły.

Oczywiście daje to jakiś obraz awaryjności modelu, ale gdyby traktować stronę jak wyrocznie, to 1392 wpisy odnośnie awarii skrzyni biegów na miliony sprzedanych sztuk czyniły by ten model `bezawaryjnym`
W zasadzie większość typowych bolączek jak słaby lakier odciśnięty na uszczelkach drzwi i marszczący się w rynienkach na dachu, świecąca dood ajar, awaria czujnika DPFE, pękająca plastikowa nakładka pod tylną szybą, uwalony moduł 4x4 przechodziłem u siebie, ale nie są to kłopotliwe do usunięcia problemy.

Najbardziej obawiam się awarii napinaczy rozrządu, które mogą rozsypać silnik i awarii skrzyni, ale to już bez problemu robi się u nas, kwestia kosztów tylko.

Nie wiem czy w EXIII można prewencyjnie wymienić napinacze na jakieś poprawione i jakie to są koszta, ale jeśli tak to chętnie zlecę taką usługę.

Nie wiem czy w EXIII można prewencyjnie wymienić napinacze na jakieś poprawione

na poprawione może i nie (chociaż tego pewien nie jestem) ale na nowe na pewno się da koszt to chyba jakieś 600 czy 700 w komplecie była jeszcze chyba uszczelka pod kolektor ssący

To ja może napisze co przemawia za Jeepem:
http://www.carcomplaints.com/Ford/Explorer/2002/
http://www.carcomplaints.com/Jeep/Grand_Cherokee/2003/
za Jeepem przemawia też cena, i brak wyboru Fordów w Polsce.
Wizualnie mi osobiście odpowiada bardziej Explorer, ale chyba Jeep jest rozsądniejszym wyborem.

Też trafiłem na tą stronę przed zakupem, ale... nie zniechęciła mnie do zakupu.
Nie są to wiarygodne statystyki, a wpisy osób które akurat na tą stronę trafiły.

Oczywiście daje to jakiś obraz awaryjności modelu, ale gdyby traktować stronę jak wyrocznie, to 1392 wpisy odnośnie awarii skrzyni biegów na miliony sprzedanych sztuk czyniły by ten model `bezawaryjnym`
W zasadzie większość typowych bolączek jak słaby lakier odciśnięty na uszczelkach drzwi i marszczący się w rynienkach na dachu, świecąca dood ajar, awaria czujnika DPFE, pękająca plastikowa nakładka pod tylną szybą, uwalony moduł 4x4 przechodziłem u siebie, ale nie są to kłopotliwe do usunięcia problemy.

Najbardziej obawiam się awarii napinaczy rozrządu, które mogą rozsypać silnik i awarii skrzyni, ale to już bez problemu robi się u nas, kwestia kosztów tylko.

Nie wiem czy w EXIII można prewencyjnie wymienić napinacze na jakieś poprawione i jakie to są koszta, ale jeśli tak to chętnie zlecę taką usługę.

Sprzedaż IIIki nie była już taka jak IIki, myślę że porównywalna z Jeepem, druga sprawa że Jeepa 2006 z V8 kupisz za 30t, a Forda z 2006 musisz zapłacić co najmniej 10 więcej i wyboru nie ma.

W naszych polskich warunkach trudne porównanie na każdego Explorera przypada ~ 60 GC. Jeep w środku jest dużo mniejszy. Jest też mniej amerykański, chociaż III też ma 80% części made in europa . Za Jeep GC przemawiają wszystkie argumenty ekonomiczno, naprawczo, użytkowe .... ale gdzie przyjemność z jazdy i z życia każde auto ma swoje bolączki od Hemi 5,7 ( zawory ) 4,7 ( kompensatory ) 3,0 CRD .....

Może Commandera to jest fajne auto a jeździ się rewelacyjnie ( chociaż dla mnie za bardzo cywilizowane )

jeepy są też dobre ale skrzynie Qadra drive też siadają akurat ten przypadek ma mój kumpel tylko tyle dobrze że skrzynki są tanie.

Quadra drive to nie skrzynia tylko rodzaj napędu.
Więcej o napędach w WJ TU

(...) Za Jeep GC przemawiają wszystkie argumenty ekonomiczno, naprawczo, użytkowe .... ale gdzie przyjemność z jazdy i z życia (...)

Ex jest super, ale przyjemnosc z jazdy i zycia w Grandzie jest na baaaardzo wysokim poziomie.
Zwlaszcza po lifcie

Taaak, ale do Exa się wraca... Nawet po trzech latach.

ooo Krzysiu... czyżby jakiś comeback ?