Ford Explorer Fan Klub :: forum użytkowników Forda Explorera

http://tablica.pl/oferta/ford-explorer- ... 3XgNH.html

uczcie się Panowie, tak się reklamuje samochody

zjefajne
szczególnie ten kawałek ''jakto siemówi czoł na ramie''

wersja full amerykańska To ja mam europejsko wioskowa wersje

Ale jaka wymiana na małe dostawcze ??? Przecież to jest właśnie małe dostawcze autko

to mój przy tym to jak za darmo

A ja właśnie jutro chyba go kupię...Już oglądałem. Gość mówi że za mało miejsca na wożenie towarów (handluje na placu owocami ziemi). Cena oczywiście mocno stargowana. Nie wygląda tak źle...Fotel kierowcy jest w kiepskim stanie, lewy próg już umiera jak i błotnik. Koło wlewu jeszcze nie kwitnie ale pod nim w okolicy listwy pękła szpachla. Jakiś wyciek z przodu silnika bo miska mokra. Generalnie w środku jak w chlewie. Ale nie takie się doprowadzało do ładu...

cena optymalna to około 3000 jeśli udało Ci się tak stargować to Jesteś MISTRZEM ŚWIATA

generalnie auto wygląda nie najgorzej
ale opis jest profesionalny nie ma co

a ciekawe jak ten fachmistrz ocenił by moją wersję.. może powiedział by że mam "fulkanadyjskąwersję" ;];];];]

Opowiedziałem mu dziś jak to ogłoszenie ma się na naszym forum...
Powiedział że zmieni.... Jutro dobijam targu.

powodzenia !!

Oglądałem ten samochód w Czerwcu. Miałem go brać za 1500zł- była do zrobienia pompka paliwa i przegląd. Jednakże zniechęciła mnie wszechobecna rdzawka i chlew w środku. Wolałem dołożyć do swojej maszyny. Powodzenia w zakupie;)

Hmm, ja go utargowałem na 3 tyś. Jutro ostateczne decyzje. Gość nim właśnie jeździ od czerwca, czyli mówisz że był dużo tańszy w pierwszym zakupie... Wiem że wymienił świece i wyregulował gaz, bo auto nawet do dwóch tyś obrotów nie chciało się wkręcić. Ponoc jeździ lepiej. Miałem dziś pojeździć ale coś mu wypadło..Na benzynie nie jedzie tak jak kiedyś mój poprzedni ex1. Ach pasowalby jakiś znawca. Ponoć jeden wtrysk nie działa jak należy.
Chciałbym go "uratować" ale nie za wszelką cenę...

hmm nie wiem co robić. To auto niema tak fajnego kopa jak moje poprzednie EX1. Jest jakieś mulaste, kick-down raczej nie wyczuwalny albo go brak...NIe wiem co robić?! W przednim zawieszeniu chyba wyrwana tuleje od wahacza bo tłucze niemiłosiernie o wszystko jest na wierzchu...echhh

ja na Twoim miejscu bym poszukał jeszcze...
z jednej strony cena 3000 to niewiele...

ja rok temu EXI z 1993 roku sprzedałem za 7000 ale był całkiem nieźle utrzymany..

może warto było by podjechać do jakiegoś mechaniora i zobaczyć dokładniej co w nim siedzi żeby się nie władować..

Kupiony, stoi już pod garażem. Jutro pewnie coś napiszę w dziale Giełda- kupię...