Ford Explorer Fan Klub :: forum użytkowników Forda Explorera

Witajcie. Pytanie za 100 punktów

Na co zwracać uwagę przy oglądaniu/zakupie ??:) Chodzi mi o bolączki, miejsca typowe dla tych modeli. Generalnie temat 4x4 ogarniam i niejednym tego typu samochodem jeździłem więc mniej więcej wiem na co patrzyć i co sprawdzać. Ale interesuje mnie na co patrzec kupując konkretnie te samochody...??

dodatkowo, czy jest gdzieś zebrane info, dotyczące wyposażenia poszczególnych modeli/wersji silnikowych ? Chodzi mi o pułapki w stylu że EX II z V8 np był AWD, a z V6 były 4WD...I tym podobne W ogłoszeniach, zazwyczaj jest po prostu napisane 4x4 i tyle, sprzedający też nie zawsze ogarnięci... Trzeba wiedzieć po co się jedzie...

I ostatnia rzecz - Expedycja jedynka, warto brać np ze zgnitymi progami (z założeniem że samemu sie zrobi) gdy reszta auta jest ok ? W sensie czy np w wypadku patrola, miałem silnik zyletę i zdrową ramę, progów nie było, drzwi i podłoga tez takie sobie, a wnetrze odbudowywałem od zera... Ale to proste auto było i wiedziałem że nie ma miny żadnej... A jak to jest tu? Jest sens się w takie cos pakować, czy na siłę szukać ideału ?:)

Prorok78, progi zgnite to standard, tak samo wlew paliwa. Ramy raczej są w porządku. Silniki OHV też. Gorzej z SOHC, ale na forum dużo jest na ten temat. Skrzynki nie sa złe jak są zadbane i odpowiednio zabezpieczone przed przegrzaniem.
Na co zwrócić uwagę?? Na rozrząd, płynność zmiany biegów. To podstawa

Czyli jak rozumiem, jeśli auto jest mechanicznie ok, silnik cichy i równy, rama nie zgnita, biegi zmienia płynnie bez szarpnięć, nie rozpada sie na dziurach, nie robi 4 śladów, a jedyna konkretna i łatwo zauważalna wadą sa zgnite progi (a właściwie ich brak) to można się nad takim delikwentem pochylić tak ? Mówimy o expedycji - ex II - jeśli na niego padnie to raczej w stanie ogarniętym (większy wybór jest)

Mały update. Uwagi RAFBOR dotyczą Ex II.

Marko, niekoniecznie bo znikający wlew i progi to raczej przypadłość EXI no i o skrzyniach to też raczej EXI a zwracać uwage na rozrząd przy EXII
Rafał opisał jedne i drugie

Ok. Odniosłem się tylko do wyrażonej w tytule wątku chęci kupna Ex II/III. O Ex I kolega raczej nie myśli.

Hej Nie - o jedynce nie myślę... Moja domowa 'wyższa instancja' zyczy sobie rocznik minimum 99/00 a to z założenia skreśla jedynkę...

A apropos expedycji - z jakim kosztem mniej więcej należy się liczyć mając do zrobienia progi z obu stron ? Na forum doszukałem sie cen rzędu kilkudziesięciu USD za reperaturki, ale to dotyczyło EX'a... Jak to wygląda w przypadku expedycji ? I ile może za to spec wziąć ? - Ja bardzo dużo sam w aucie zrobię, ale do blacharki nie mam ani sprzętu ani warunków (miejsca) ani wiedzy...

Zależy od tego jak bardzo są pognite te progi, ale warsztat nie weźmie mniej jak 700/800 za stronę i to w Exie są takie ceny. Expedycja jest trochę większa, więc cena może być też trochę większa.

No, jesli sprzedający przez telefon opisując auto mówi że 'wszystko jest ok i sprawne, ale progi zgnite', to raczej sporej ich części pewnie nie ma...
Generalnie z mniej więcej takim wydatkiem sie liczyłem...Pytanie - trzeba kombinować z orginalnymi reperaturkami, czy jeśli blacharz jest ogarnięty to po podstawieniu mu samochodu będzie potrafił 'wystrugać' nowe ?

Blacharz, który ma jakieś pojęcie o tym co robi powinien sobie bez problemu poradzić. Na forum pare osób robiło to już samemu i wychodziło bardzo ładnie, więc ktoś kto w tym siedzi nie powinien mieć problemu.

ehh... teraz to tylko w końcu sprzedać mojego sztrucla i sie przesiąść...

A co się z Twoim sztruclem dzieje? Jednak w RR większy komfort,moment i raczej wszystko na plus jeżeli zadbany i bezawaryjny.

Heh... Właśnie sęk w tym że się nic nie dzieje... Przez 2 lata dość sporo ogarnięty jest i teraz ma akurat okres taki że hula aż miło... Ale... Jeżdżę nim już 2 lata z haczykiem więc pora na zmiany, 4 osoby plus jakiś bagaż plus 2 psiury (w sumie 100 kilo psa) to już na moje p38 ciut za dużo... A expedycja mi się po prostu ogromnie podoba... Spora, z mocnym, niewysilonym silnikiem... I... po prostu ładna... A rr to takie pudełko... Nie powiem, komfortowe ale jednak pudełko...