Strona 1 z 1

Explorer 5,0 V8

: 2014-02-17, 11:24
autor: wit.rys
Ktoś niedawno wspominał coś o szukaniu Exa z pięciolitrową V8

http://tablica.pl/oferta/zlote-cacko-ek ... 817e6b1ea2

Re: Explorer 5,0 V8

: 2014-02-17, 15:20
autor: mercmario
czy to czasem nie jest kastrat ???????

Re: Explorer 5,0 V8

: 2014-02-17, 15:28
autor: resetx
czy to czasem nie jest kastrat ???????
a dlaczego kastrat? kastarat to np sport z napędem tylko na tył a ten ma stałe 4x4 więc kastratem nie jest, jedynie nie ma 4x4L...

Re: Explorer 5,0 V8

: 2014-02-17, 16:44
autor: wit.rys
Kastrat (wł. castrato) – rodzaj wysokiego głosu męskiego zbliżonego do sopranu lub altu, jednak donośniejszy, o znacznie mocniejszym brzmieniu. Dawniej, głównie w epoce baroku, terminem „kastrat” określano mężczyznę z chirurgicznie usuniętymi jądrami, który to takim głosem dysponował. Praktyka stosowana była między XVI a XVIII wiekiem.
Nie należy łączyć terminu „kastrat” z pojęciem eunucha. Eunuch to mężczyzna lub chłopiec pozbawiony wszystkich narządów płciowych, w tym prącia, służący w haremie. Mianem kastrata powinno się zaś określać specyficzny rodzaj głosu męskiego lub mężczyznę takim głosem dysponującego. Dawniej jedyną metodą osiągnięcia takiej wysokości głosu u mężczyzny było chirurgiczne usunięcie jąder, stąd mężczyzn chirurgicznie pozbawionych jąder zaczęto nazywać kastratami.
Współcześnie pojęcie „kastrat” może odnosić się także do mężczyzny poddanemu zabiegowi tzw. kastracji farmakologicznej, który z wyboru lub pod przymusem prawnym przyjmuje specjalistyczne środki chemiczne obniżające poziom testosteronu w ustroju. Na skutek takiego postępowania nie odczuwa on popędu seksualnego.
Mężczyźni wykastrowani przed okresem dojrzewania posiadali małą, zbliżoną wielkością do dziecięcej krtań i dzięki temu mogli rozwijać umiejętności wokalne w zakresie sopranu i innych głosów typowych dla kobiet. Jednak głos kastrata nie był (nie jest) głosem typowo kobiecym – odznaczał się (odznacza się) o wiele potężniejszym brzmieniem i specyficzną, łączącą siłę z delikatnością barwą. W okresie największego rozkwitu opery kastraci byli obsadzani w rolach, gdzie były potrzebne tzw. „głosy anielskie”. Szczególne zapotrzebowanie na kastratów w operze wiąże się z zakazem papieskim, obowiązującym w latach 1588-1793, który zabraniał kobietom publicznych występów (niemniej jednak papież Sykstus V surowo zabronił kastracji młodych chłopców w konstytucji Cum frequenter z 1587[1]).
Wielu kompozytorów, np. Georg Friedrich Haendel, pisało role specjalnie dla konkretnych kastratów. Niektórzy z nich zdobyli wielką sławę, odpowiadającą dzisiejszym gwiazdom estrady. W połowie XVIII wieku w Europie opinia publiczna uznała kastrację za barbarzyństwo i choć praktyka kastrowania młodzieńców została oficjalnie potępiona, to stała się ukrywanym procederem. W połowie XIX wieku ostatecznie została uznana za bezprawną i karalną. Do czasu zakazu papieskiego w 1903, kastraci śpiewali w chórach kościelnych, między innymi w słynnym chórze Kaplicy Sykstyńskiej, w Watykanie. Ostatni znany kastrat – Alessandro Moreschi, znany jako Rzymski Anioł – zmarł w 1922 roku. Zachowały się mechaniczne nagrania jego głosu dokonane w latach 1902 i 1904.
Dziś partie kastratów śpiewane są przez mezzosoprany i kontralty (kontralt jest głosem niezwykle wszechstronnym, odpowiadającym parametrom typowym dla kastratów), także przez soprany. Oddzielną grupę w wykonywaniu muzyki pisanej dla kastratów stanowią kontratenorzy, odznaczają się większymi możliwościami wokalnymi w skali altu, ale zdecydowanie ustępujący kobietom w górnym zakresie sopranu. Bardzo rzadko zdarza się, że chłopcy przed mutacją (o ile przechodzą ją w późniejszym okresie) śpiewają głosem wyróżniającym się wśród głosów chłopięcych potężną siłą i bogatą barwą, będącym namiastką głosu kastrata (Donald Collup, Texas Boys Choir).

:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Re: Explorer 5,0 V8

: 2014-02-17, 17:05
autor: decania
wit.rys, [smilie=beavisbutthead.gif]

Re: Explorer 5,0 V8

: 2014-02-17, 17:12
autor: resetx
dowalił do pieca ;P

Obrazek

Re: Explorer 5,0 V8

: 2014-02-17, 18:48
autor: Robert Kamyk
Ktoś może ma do niego blisko... ?

Re: Explorer 5,0 V8

: 2014-02-17, 19:02
autor: Kojot
delfiny ;-) :-D :-D :-D

Re: Explorer 5,0 V8

: 2014-02-17, 22:00
autor: resetx
delfiny
[smilie=yeahthat.gif]

Re: Explorer 5,0 V8

: 2014-02-17, 23:06
autor: Adrian
Ktoś może ma do niego blisko... ?
Już było o nim na forum, widziałeś go w środku? Dwa kolory tapicerki połączone te szare co dawali do 98 i te co powinien mieć z 99.

Re: Explorer 5,0 V8

: 2014-02-23, 18:00
autor: stiopen
Tez sie nim interesowałem..ale cos długo wisi na ogłoszeniach i ciezko sie z typem dogadac..Moje pytanie było (kiedys) czy ma 4X4 bo jest bez przełacznika.

Re: Explorer 5,0 V8

: 2014-02-23, 18:40
autor: dyfrend
v8 ma AWD(stały napęd), więc nie ma przelączników. Jak chcesz normalny reduktor to już trzeba pokombinować ;-)