Rejestracja na forum została wyłączona. Obecnie forum pełni rolę archiwum wiedzy zebranej na przestrzeni lat.

Naprawa ASB

Moderatorzy: starwind, resetx, Hubi

lukas_ko

Naprawa ASB

2009-03-25, 02:39

Witam!!!
Pragnę się włączyć do tematu ponieważ widzę że na forum są nadal „pseudo” fachowcy od skrzyni biegów!!!
Piszę to ku przestrodze!
Otóż siadła mi skrzynia biegów W Explorerze II zacząłem szukać warsztatu – mechanika profesjonalne warsztaty wołały za naprawę 4-6 tyś złotych. Stwierdziłem że poszukam jakiegoś mechanika który zna się na rzeczy. No i znalazłem tu na forum.
Po ilości postów dotyczących naprawy skrzyni biegów, porad jakich udzielał stwierdziłem że gość się zna na rzeczy. Zawiozłem mu do naprawy cały samochód.
Gość zabrał się do pracy (zdjęcia mojej ASB były na forum) byłem zadowolony bo skrzynia została naprawiona koszt około 1700zł. (pierwsza naprawa)
Wracając samochodem skrzynka działała ja marzenie. Lecz już w pierwszych tygodniach po naprawie zaczęły się pojawiać trudności ze zmianą biegów (poślizgi oraz „D” załączało się z opóźnieniem)
Zadzwoniłem do gościa stwierdził, aby jeszcze trochę pojeździć może się unormuje?
Niestety było coraz gorzej czego efektem po 2-3 miesiącach było padnięcie ASB (brak „D”)
No to znów wiozę całego forda na lawecie do mechanika.
Facet mnie przeprasza mówi,żze się zdarza (ASB rzecz martwa) ja na to ze ok.
Po kilku dniach auto jest do odbioru. :-D koszt znów około 1500 zł bo poszło coś innego, a przy okazji było trzeba wymienić tarczki olej, filtr itp. Mówię że ok i płacę. (druga naprawa)
Wracam samochodem do domu ASB zmienia biegi jak marzenie!!! Niestety do miesiąca. Znów padła ASB brak ”D” i znów były poślizgi podczas zmiany biegów.
W między czasie jestem w ciągłym kontakcie z mechanikiem. (na marginesie dodam, że kontakt coraz trudniejszy ciężko się dodzwonić, ale jakoś nie wiązałem tego z naprawą skrzyni)
„Mechanik” znów mnie przeprasza, że jeszcze mu się nie zdarzyło aby tyle razy poprawiał tą samą ASB ja znów na to że ok.! Ale zadaję mu pytanie czy jest w stanie opanować moją skrzynię, a mechanik że tak na 200% no to naprawia. Po 2-3 dniach auto do odbioru ale już przez telefon mechanik mówi mi ze ASB nie chodzi tak jak powinna. Że on już nic nie może więcej zdziałać. Autko jeździ biegi się zmieniają lecz czasem są delikatne poślizgi. Ja znów płacę około 1200 bo już trochę utargowałem.
Wracam Explorerem do domu od w/w mechanika jest 23 w nocy i na 50 km przed domem pada kompletnie skrzynia :533: (na „R” jedzie do przodu na „D” dusi się silnik coś blokuje w skrzyni) dzwonię do mechanik, a on ma to w d….. i nie odbiera telefonu aż do dzisiaj czyli jakieś 6 miesięcy od ostatniej naprawy(trzecia awaria)
Odpuściłem sobie gościa mówię trudno mam nauczkę było trzeba dać do profesjonalnego warsztatu. Koszt naprawy u pseudo mechanika to 1700 + 1500 + 1200 = 4400 zł! Nie licząc moich dojazdów do mechanika z Forum Explorera około 250 km z Międzyrzecza woj. Lubuskie do Bydgoszczy.
Tym popularnym mechanikiem był CHEVIDAN – Daniel z Bydgoszczy.
Pragnę dodać że z Danielem miałem dobry kontakt i że rozstaliśmy się w zgodzie. Lecz nie rozumiem jak można nie poczuwać się do odpowiedzialności za swoją naprawę i do nie odbierania telefonów. Facet mnie olał, a ja dałem się nabrać.
Napisałem to wszystko bo widzę, że w/w mechanik nadal udziela porad, a może i nawet naprawia skrzynie w explorerach gdzie po naszej ostatniej wizycie stwierdził iż kończy z naprawami ASB.
Na koniec dodam że samochód oddałem do zakładu specjalizującego się w naprawach ASB i facet obliczył koszt naprawy na około 5 tyś. Więc ja głupi, aby było taniej kupiłem używana skrzynie za 3000 zł z angielskiego auta, który ponoć jeździł do końca. ASB zmieniała biegi przez 6 miesięcy i też padła!!! (dodam że z ASB obchodziłem się jak z jajkiem po tych awariach aby już nic nie nawaliło).
Więc do 4400 zł z Bydgoszczy dodam 3000 zł za używaną = 7400zł
Byłem już tak zdesperowany, że chciałem się jak najszybciej pozbyć tego auta, ale zadzwoniłem sobie do serwisu forda BEMO-MOTORS w Poznaniu i co się okazało, że kompletna skrzynia biegów (razem z konwerterem) do mojego Explorera kosztuje po rabacie 6700zł BRUTTO !!! i jeszcze dają 2 lata gwarancji bez limitu przebiegu!!! jeśli założę ją w serwisie forda.
Explorer stoi w serwisie i montują nową ASB.
Mam nadzieje, że moja wytrwałość do explorera zostanie wynagrodzona i moja ukochana explozja jeszcze trochę mi posłuży bez awarii skrzyni!!!
Radzę wszystkim użytkownikom – fanom explorerów aby naprawiali skrzynie w profesjonalnych warsztatach (w ASB jest dużo automatyki-elektroniki) lub lepiej kupić nową ASB za 6700zł niż mieć po regeneracji za 5-6 tyś zł.
Pozdrawiam wszystkich.
Ostatnio zmieniony 2009-03-25, 02:43 przez lukas_ko, łącznie zmieniany 1 raz.

ludzik
Posty: 92
Rejestracja: 2009-03-24, 21:47
Lokalizacja: Mława i okolice

Re: Naprawa ASB

2009-03-25, 11:15

No to faktycznie nie wyszło tak jak trzeba. U nas w Ex był problem ze skrzynią już pierwszego dnia, kiedy go kupiliśmy. Auto było delikatnie uszkodzone, ale przed zakupem było "naprawione". Był "tylko" zagięty przewód od chłodnicy oleju. Skrzynia padła. Nie było wtedy jeszcze używanych, więc jedyną opcją była naprawa. Pierwsza naprawa to chyba 2500, potem trochę był spokój, ale przy zmianie biegów delikatnie szarpało. Potem skrzynia poleciała drugi raz - ciągnięta przyczepa była zbyt ciężka. Następna naprawa - ok 2000 zł. Skrzynia poszarpuje nadal. Jakiś czas później padł rozrząd, posypały się napinacze, łańcuch rozerwał dekiel. Naprawa wychodziłą drogo. Postanowiliśmy znaleźć drugi silnik. Po 3 miesiącach znaleźliśmy: silnik ze skrzynią, reduktorem, ramą, zawieszeniem i innymi pierdołami za 7000. Pochodziły ze spalonego auta. Przełożyliśmy i silnik i skrzynię, działa. Silnik pracuje równo i cicho, skrzynia gładko zmienia biegi. W naszym Ex naprawa skrzyni nie przyniosła zamierzonego rezultatu, tak jak i u Ciebie, a z używaną skrzynią to jak trafisz. W chwili obecnej mam 3 skrzynie do sprzedania, 2 sprawne z 99 roku, jedna do naprawy z 2000, podobno koszt naprawy 500 zł. Ale jak one będą pracowały za pół roku, tego nie nikt nie jest w stanie powiedzieć, tak samo jak i po naprawie.
Pozdrawiam i życzę wytrwałości.
Krzysiek
Krzysiek - jak mogę, to pomogę. Kom. tel. po lewej :)
__________________________________________
Ex II
A170 CDI
Iveco 35S18 - użytkownik
Windstar II - użytkownik

chevidan

Re: Naprawa ASB

2009-03-25, 17:24

witam kolegę Luskas ko.nie mam pretensji że mnie obsmarowujesz ponieważ domyślam się że jesteś rozgoryczony tematem skrzyni biegów.
przyznaję się bez bicia że przerosła mnie ta awarja skrzyni i nie wiem co powodowało że skrzynia co chwilę padała.jak napisałeś 3 z razy skrzynia była rozbierana na części pierwsze,wszystko sprawdzane pod względem sprawności na różne sposoby mimo to skrzynia odmawiała posłuszeństwa.napewno powodem tego jest moje niedouczenie chociaż nie tylko moje bo ostatnim razem składałem ją z kolegą który od 30lat robi automaty i według niego skrzynia powinna chodzić jak nowa.
jedyne sprostowanie to że za pierwszym razem płaciłeś za naprawę i części a następnym za same części,przy czym ostatnim razem jak napisałeś utargowałeś,ale z ceny części za które ja musiałem zapłacić.
mam też nadzieję że winą uwarii skrzyni jest sama skrzynia a nie coś innego,co mogło by spowodować że następna skrzynia też się rozleci.

z mojej strony mogę tylko przeprosić za moją nieudolną naprawę skrzyni biegów i jeżeli Cię to interesuje mogę odkupić uszkodzone skrzynie biegów aby zwróciły Ci się jakieś pieniądze.
pozdrawiam.
Ostatnio zmieniony 2009-03-25, 17:27 przez chevidan, łącznie zmieniany 1 raz.

lukas_ko

Re: Naprawa ASB

2009-03-26, 14:17

Dziękuję za odpowiedz.
Wiesz minęło pół roku ja już temat używanej skrzyni biegów lub jej naprawy zamknąłem.
Tu nie chodzi o to, aby kogoś obsmarować tylko o zasadę, ze jak się czegoś podejmujesz to ciągniesz to do końca. Zobowiązałeś się do naprawy próbowałeś trzy razy – nie udało się trudno.
Ale można to było jakoś inaczej załatwić, a ja dzwoniłem wysyłałem sms-y i cisza.
Więc myślę że temat zamknięty. (i tak piszę to spokojnie!)
Zapomniałem dodać, że skrzynie musze oddać z konwerterem do serwisu forda wówczas nowa kosztuje około 6700zł inaczej kosztowałby dużo więcej.
Jeśli nowa skrzynia tez nawali to:
-mam dwa lata gwarancji bez limitu przebiegu i to mnie już nie obchodzi
-może wówczas przyczyną awarii jest coś innego, ale nie sądzę
- w ten sam sposób naprawiłem transita w serwisie (koło zamachowe dwumasowe plus kompletne sprzęgło i za 1,5 roku nawaliło koło zamachowe dwumasowe, a serwis w ciągu jednego dnia mi to wymienił na gwarancji)
Pozdrawiam i życzę mniej trudnych napraw zwłaszcza skrzyni!
Ostatnio zmieniony 2009-03-26, 14:19 przez lukas_ko, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
yony
Posty: 445
Rejestracja: 2007-07-26, 09:20
Lokalizacja: Warszawa

Re: Naprawa ASB

2009-03-26, 14:48

Dobra, jest stanowisko jednego i drugiego. Resztę sobie wyjaśniajcie na PW.
Zamknięte bez odwołana.
Apology accepted, Captain Needa.

Wróć do „SKRZYNIE AUTOMATYCZNE ASB”