Jutro będzie wysłana więc może pojutrze dotrze,tylko jeszcze trochę czasu na montaż i testy.
Za to będzie nowsza i mocniejsza + jeden bieg więcej, aż nie mogę się doczekać.
Koszt-trudno, od dawna wiedziałem że mnie to czeka, tylko nie spodziewałem się że własna rodzona skrzynka zrobi mi to w najbardziej nieodpowiednim momencie, stąd ten stres i nerwy.
A i tak większość z nas po wymianie skrzynki, starą remontuje i trzyma na czarną godzinkę, też tak zamierzam, a przy okazji będę ją chciał sam zrobić z podręcznikiem aby poznać temat.
Taki mam zawsze zapał do uczenia się czegoś nowego.
