Ford Explorer Fan Klub :: forum użytkowników Forda Explorera

skrzynia 5r55e, zapadka od biegu parkingowego P już chyba się wyrobiła bo zdarza mi się sytuacja, że na P potrafi o ząbek przeskoczyć.
Teraz pytanie czy można to kupić u nas oddzielnie i jak bardzo jest upierdliwa wymiana ? Od strony miski da się wszystko zrobić czy trzeba płytę zrzucać ?

a jesteś pewien że to zapadka? miałem podobnie i okazała się błahostka na 10-15 min roboty z papierosem w zębach

nie wiem, tak typuję, wygląda to tak, że wrzucam P i np puszczam dopiero hamulec - auto się kawałeczek stacza i trach, przeskakuje jeden ząbek, a potem staje.

A co zrobiłeś w 15 minut ? Piwo i cegła pod koło?
Pisz co tam u Ciebie było.

pod kierownicą kawałek za tym gdzie reguluje się linkę od wskazówki na zegarach jest taki blaszany kątownik on jest przykręcony na 2 śruby torx ale nie pamiętam rozmiaru i te śruby nie mają żadnych zabezpieczeń i z czasem się luzują co skutkuje tym że ta magiczna zapadka na skrzyni czy gdzieś tam nie jest wystarczająco wsunięta i się ślizga, na początku miałem tak jak ty a później to już hamowanie nie pomagało. Dodam że zanim znalazłem przyczynę (też pisałem o tym na forum) minęło chyba z 2 miesiące ostatecznie miałem tak że mogłem parkować tylko na płaskich powierzchniach

czyli tak na szybko i w skrócie trzeba dokręcić te 2 śrubki dodam że dojście nie jest zbyt łatwe ale nie trzeba żadnych własnoręcznie robionych kluczy

EDIT: dodałem foto

Radek bez papierosa w zębach to będzie ze trzy godziny robił, no chyba że browcem nadgoni.

Ciekawe z tą blaszką, nie spodziewał bym się .

Ciekawe z tą blaszką, nie spodziewał bym się .

też się tego nie spodziewałem i dlatego przyczyny szukałem tak długo i oczywiście nie tak błahych jak to, inni w sumie też radzili i twierdzili ze to będzie kończąca się zapadka w skrzyni a jednak nie to na szczęście a tak na marginesie to chyba pisałem już o tym jak to zrobić w swoim poście z problemem z "P"

edit: w sumie w moim poście wyżej zapomniałem napisać że ta blaszka jest połączona z linka która idzie do skrzyni a w drugą stronę z mechanizmem od "wajchy" zmiany biegów, ale to chyba oczywiste

będę musiał sprawdzić Twój sposób, obejrzałem sobie dokładnie zapadkę P teraz na skrzyni, plus to koło zębate od niej i nie wygląda ani jedno ani drugie na wyrobione. Zatem pozostaje problem nie wpinania do końca z powodu cięgna

ja najpierw próbowałem tą regulacją obok skrzyni ale nie było możliwości ją tak bardzo naciągnąć