Ford Explorer Fan Klub :: forum użytkowników Forda Explorera

Witam. Od paru dni po przejechaniu paru km zaczyna mrugać mi kontrolka OD. Skrzynia pracuje prawidłowo (tak mi się wydaje) 5-ty bieg działa i konwerter też zapina się. Poziom oleju prawidłowy kolor różowy niewiele ciemniejszy od nowego i nie śmierdzi, Olej i filtr wymieniany w marcu 2011r po naprawie łożyska jednokierunkowego. Nie wiem o co chodzi ale mnie denerwuje ta kontrolka. Gaśnie ona po ok. 2 minutach. Nie sprawdzałem w trasie co będzie dalej - tylko krótkie odcinki.

Jak już to hamulca jednokierunkowego.
Podłącz kompa będzie wiadomo co boli pacjenta

Thanks for the input X24,

I'm baffeled! It would be the oddest coincidence if I started having tranny problems immediately after I started messing with my intake today....it would be just my luck too and i wouldn't even know....

To give a little more background...
exactly 1 week ago I brought my vehicle in to the dealer because I had a flashing overdrive light and it was kicking in and out of OD as I was driving.

The Dealer pulled a code:

P0796 and fixed the problem:

as stated on Invoice:

"Replaced Solenoid Body, R and I Trans Pan, R and I Solenoid Body and main control. Replaced filter, refilled trans, cleared codes. PCM calibration and Trans shift stradegies were updated per TSB. "

In addition, I did a 30,000 mile scheduled maintenance which included a whole slew of things and everything checked out fine. And my truck has been driving perfect for the past week and only crapped out when I messed with it....figures...my luck, if it was me or just a coincidence with more tranny problems.

Thanks again, I'll will update the post as I have news...hopefully the good kind, and as always any other thoughs or comments would be awesome....

on a separate note, I just got and started using my AutoTap Diagnostic tool...and I have to say it is a very cool and useful, and fun investment...I'm very happy with it


sorki ale tylko tyle znalazłem

łożyska jednokierunkowego - tak ładnie na fakturze miałem napisane . Moim elmem i ScanXLPro tylko to mi wyskakuje P0796. Może na początku przyszłego tygodnia uda mi się go jakimś kompem sprawdzić. Mam nadzieję że nie poszedł znowu blok elektrozaworów - wymieniany 3,5 roku temu przy okazji przeróbki skrzyni do napędu na 4x4 )Chociaż znalazłem nowe za 160 dolarów z tąd: http://www.800700tran.com/level.itml/icOid/336 Nie wiem tylko czy można jeździć takim codziennie jakieś 20 km

Prawdopodobnie masz do sprawdzenia regulator ciśnienia w płycie sterującej.

Możesz mi napisać gdzie to się znajduje i jak to sprawdzić. Mam jeszcze ten stary solenoid który rzekomo się zacinał (tak mi powiedzieli podczas przeróbki skrzyni - ja przed nie widziałem jakiś nieprawidłowości)

Na początek porozpinaj kostki i posprawdzaj czy nie przyśniedziały styki w kostkach, równie dobrze może to być błąd elektryczny.

Nie masz innego ujęcia tego elementu?

Tu masz inne zdjęcia:

Ten schemacik skrzynki też mam. Powiem szczerze, nie mogę się wyznać z tych obrazków. W opisie elektrycznym są 4 elektrozawory a w zdjęciach widzę tylko 3 (chyba że jakoś źle patrzę, co też jest możliwe) te 3 jednakowe powinny być OK, winą obarczał bym ten czwarty, ale nie jestem w stanie jednoznacznie pokazać który to jest.

4 to może lockup?

Może ktoś z okolicy Wrocławia lub Poznania by mi pomół zdiagnozować tego mojego potwora. No i czy to możliwe że po 3-latach i przejechaniu ok 30tyś km padły znowu elektrozawory. Auto nie wysilane więc nie wiem o co chodzi?

Sprawdziłem moje stare elektrozawory i tam również elektrozawór kontroli ciśnienia C kuleje. Udało mi się rozebrać i porównać elektrozawór B z C i wydają się identyczne. We wtorek wyciągam moje elektrozawory i porównam. Jeśli tam również padł ten elektrozawór to podmienię go ze starym B. poniżej pokaże wam zdjęcia

Błąd dotyczy zaworu C o czym pewnie wiesz.

Tak, wiem. Zastanawiam się czy w razie czego ten stary zawór B mogę wsadzić w miejsce tego walniętego - wyglądają identycznie. Wymienię tylko oringi na nowe bo ewentualny przeciek pewnie też będzie miał wpływ na działanie.

A tak poza tematem St. Gierałtów to w kotlinie kłodzkiej koło Stronia Śląskiego

W przypadku zamiany musisł byś sprawdzić na sprawnych ich oporność. Próbował bym zadać pytanie w tej sprawie w midpartsie, może oni wniosą coś nowego i konkretnego w temacie.

P.S. Tak to okolice Stronia Śl. w Polsce jest tylko jeden St. Gier.