Ford Explorer Fan Klub :: forum użytkowników Forda Explorera

Czesc a wiec mam w moim ex1 pewien problem od jakiegos czasu na zimnej skrzyni dlugo myslala nad zmiana biegu przeciagala mi skrzynia tak do 3,5 tys i dopiero wskakiwal drugi bieg jak przejechalem z kilometr to juz wszystko bylo ok biegi zmieniala plynnie bez żadnych zastrzeżeń wsteczny wchodzil jak ta lala bez zarzutow az do dzis podjechalem po pracy do garazu jako ze ex jest moim drugim autem uzywam go sporadycznie do weekendowych wypadow po bezdrozach wsiadam pale gada wbijam wsteczny wchodzi normalnie cofam wrzucam D normalnie do przodu idzie za chwile chce cofnac i tylko cos stuklo lekko i wstecznego niema tzn. jak wrzuce jest lekkie szarpniecie takie delikatne do tylu silnik tak jakby mial ciezej ale nie idzie niestety do tylu do przodu bez problemu olej sprawdzalem stan sie zgadza ale biegu brak. Pomozcie mi co to moze byc

zwalaj skrzynie to pomożemy

jak coś puklo lekko to pewnie taśma wstecznego zerwana

Teraz jak wrzucam wsteczny to lekko szarpnie ale tak naprawde lekko i silnik dostaje jakis tam opor ale autko stoi do przodu idzie normalnie. Tylko z tym przerzucaniem biegow na zimnej skrzyni cos mnie martwi gdyz jak juz wspominalem z kilometr ciagnie na jednym biegu i dopiero zmieni ale jak juz zmieni to pracuje jak zawsze czyli bez zarzutow A z tym wstecznym to juz sam niewiem noemam czasu zeby sam bawic sie w zwalanie skrzyni macie moze jakis dobry warsztat w okolicach bydgoszczy do polecenia bo teraz pelno papudrokow a nie mechanikow mozna znalezc. W exie w sumie wszystko sam robilem ale skrzynie automatyczne wydaje mi sie ze sa dla mnie czarna magia bo nigdy nic nie robilem z takowymi. [quote][/quote]

dobry warsztat

wal do Borisa...

tak jak chłopacy napisali - zerwałeś taśmę hamulcową wstecznego lub uwaliłeś ostatni koszt.
Bez zdjęcia skrzyni niestety nic nie wskórasz

Dobra dzieki za pomoc zglosze sie tam gdzie piszecie i dam znac co z nim jest grane gad wstretny kaprysny sie zrobil ostatnio

Dzisiaj jak wsiadlem do exa wsteczny wskoczyl na chwile po czym cos przeskoczylo szarpnelo i no chu dalej d wskoczylo tak jakby szarpnelo pojechalem sie przejechac sprawdzic czy chodzi na d wrocilem po 5 min wrzucilem r i nic wrzucilem d i tez nic tylko dzwiek taki podobny do tego jak rozrusznik chodzi a bendix nie wyrzuca Masakra jakas ani w ta ani w ta strone ruszyc nie idzie tylko obraca sie cos w skrzyni ale nie reaguje na 1 na chwile zlapalo ale po ruszeniu do przodu to samo cos sie obraca a nie idzie co to moze byc ttylko niemowcie ze asb sie posypalo i skrzynia do kapitalki podobno w 2008r. Byla robiona czy jakos tak bo kupywalem tego exa od forumowicza znanego chyba wam a auto nosilo ksywke gadzina

asb sie posypalo i skrzynia do kapitalki

Niestety przykra prawda, wymiana oleju nie pomoże. Posypał się mechanizm satelitek a reszta do przeglądu.

No to sie załamałem ale cóż teraz zbierać dolary na naprawe bo nic innego nie pozostało ile nausze liczyc na naprawe tak orientacyjnie

miliony dolarów miliony

Rozbierz skrzynię to będzie można wycenić

Jak nie ma w ogóle napędu to kosz forward się posypał. To można sobie mantykować i wróżyć co się zmieliło. Rwiemy i weryfikacja, koszta będą różne najtaniej Cie wyniesie jak sam sobie to zrobisz. Ale tak czy inaczej zestaw obowiązkowy plus to co się zmieliło.
Zestaw obowiązkowy to komplet tarczek, przekładek 3x taśma zestaw uszczelek tzw. ohak regeneracja sprzęgła. Wcześniej dochodziły hamulce jedno-kerunkowe ale teraz cud je dostać a jak już to chore pieniądze kosztuje.

ale teraz cud je dostać

Ostatnio dostałem bez problemów

MirEx68, są ale na revers 500 to troche bogato ja tyle położyłem dla św. spokoju