Ford Explorer Fan Klub :: forum użytkowników Forda Explorera

czy z cieknącej uszkodzonej chłodnicy mogła dostać się woda do asb,olej w asb wymieniałem ok 30 tyś kilometrów temu , wszystko było ok . w zeszłym tygodniu wymieniłem chłodnicę na nową bo stara się rozleciała .dzisiaj sprawdzając poziom oleju w asb szok ! olej jest czarny ale nie czuć spalenizną jak przy spalonych tarczkach a i biegi przełącza sprawnie,co to może być jednak tarczki czy coś innego?

Wydaje mi się, że prędzej odwrotnie - olej z ASB do chłodnicy o ile masz zintegrowane chłodnice tzn. olejowa ASB w środku chłodnicy głównej(wodnej) zależy jakie było uszkodzenie, ale jeżeli poziom oleju się nie podniósł to chyba wszystko jest ok. a 30 tys. km robi swoje, kolor ma prawo się zmienić.

Olej zmieszany z wodą, ma konsystencję i kolor musztardy. Jeśli jest tylko ciemny i ASB działa bez problemów, to może to być efektem normalnej współpracy jej elementów.

dzisiaj mechanik uświadomił mnie że jak jest czarny olej to kończy się konwerter ,ma ktoś z was jakieś doświadczenia z konwerterem , to mój 4 automat i nigdy nie miałem żadnych problemów z to częścią jak już to jakieś tarczki czy inne duperele

Podstawą prawidłowo płynnie zmieniającej biegi skrzyni automatycznej jest tarcie , ciemne zabarwienie oleju swiadczy o jego przepracowaniu oraz zawartości mikroskopijnch czasteczek tarczek i innych elementów ciernych np. taśm hamulcowych .
Pierwszą odczuwalną oznaką zuzycia konwertera jest "spadek mocy" , czyli np 30000 km temu łatwo bylo spalic kapcia na asfalcie a teraz to tylko auto przyspiesza ale jakby płynniej ......
Co do gwałtowności zuzycia sie konwertera to z mojego doświadczenia było to zawsze gwałtownie ... na przykład peknięty płaszcz i olej ASB na asfalcie ...
Proponuje zrobic dynamiczną wymianę oleju i obserwować zachowanie sie skrzyni.