Ford Explorer Fan Klub :: forum użytkowników Forda Explorera

Witam wszystkich

Chcę ,a raczej muszę ,wymienić konwenter w swojej skrzyni. Proszę o podpowiedzi na co mam
zwrócić szczególną uwagę i jak się do tego zabrać , może ktoś ma rysunki czy zdjęcia przydatne w tym temacie.

temat był już poruszany na forum
odpinasz wszystkie kable, wyciągasz cały bagnet, odkręcasz rozrusznik, przez dziurę po rozruszniku odkręcasz konwenter od koła (4 nakrętki), potem odkręcasz wały i zdejmujesz reduktor (chyba ze jesteś pudzianem to możesz go zostawić razem ze skrzyną) odkręcasz skrzynie (8 śrób) tyko zapamiętaj która i gdzie była bo są rózne
no i już możesz zdejmać skrzynkę, oczywiście najlepjej z konwenterem, bo nie uszkodzisz pompy jak nie utrzymasz skrzyni
a skadanie w odwrotnej kolejności.

albo poczekaj do 20 listopada i podjedx do jankesa jak wróci z za kałuży

Czy spuszczać olej ze skrzyni?

Chętnie bym poczekał na Jankesa , ale skrzyni chyba nie.

Spuszczać, bo bez reduktora poleci ci tyłem, jak tylko przechylisz, a nie da się zdjąć rozsądnie, nie przechylając na tył (no chyba że ktoś jest silny a gupi, i nie zdejmuje reduktora (to ja )). Zresztą, i tak musisz wymienić olej wymieniając konwerter, no chyba że ci na nowym nie bardzo zależy

jak odkręcisz reduktor to sporo ci zleci, a ze skrzynki to jak wolisz

aha i jak będziesz składał to najpierw połącz skrzynkę z konwenterem i upewnij się ze wszedł głębiej niż znaczniki na obudowie skrzyni, i lepiej zakładaj skrzynke razem z konwenterem

Wielkie dzięki za wszelkie podpowiedzi. Oleum chciałbym zachować bo dopiero co wymieniany.
Mam nadzieję ,że znajdę te znaczniki o których piszecie i nie połamę pompy.

Do odkręcenia konwertera będziesz potrzebował 14 tylko żeby miała cienkie ścianki bo dojscie po byku,dwie dłógie przedłóżki i śprytnie od chłodnicy wspomagania jakoś ci powinno iśc

ja tam zwykła grzechotka odkręcałem, bez żadnych przedłużek

A kto tam ich wie, tych od Ex2, może tam rzeczywiście trzeba dwie przedłużki i ośmiornicę

W II jest podobnie bez jakiś cudów, do konwertera wystarczy nieco dłuższa nasadka i grzechotka, a do ASB dobrze mieć 3 przedłużki i to wszystko. Resztę oleju odzyskasz po odkręceniu miski, jeszcze przed zdięciem ASB. Do samego rozrusznika dobrze mieć małe nasadki i małą grzechotkę bo jest trochę ciasno przy tej górnej śrubie. ( małe mam na myśli 1/4)

Boni, ale ja zdejmałen w I i w II i jest tak samo

Sie konwerterem martwią, jakby wydechy dało rade normalnie odkrecic

jakby wydechy dało rade normalnie odkrecic

no ja uzywałem kątówki a potem spawarki
najszybciej najtaniej i najłatwiej

Sie konwerterem martwią, jakby wydechy dało rade normalnie odkrecic

"SOA#1 = A u mnie działa" = u nas się dały odkręcić

jak już raz zostało ruszone to będzie się kręcic
ja teraz mogę całą zawiechę w jeden dzień rozebrać i złożyć