Ford Explorer Fan Klub :: forum użytkowników Forda Explorera

cześć, mam problem tego tego. Leci mi ze skrzyni (97 rocznik). podokręcałem śruby na uszczelce. nie wiem czy przypadkiem nie przesadziłem z dokręcaniem. czy może jest jakaś inna przyczyna. Znaczy nie leci mi ciurkiem ale kropelka kapie a pokrywa zaolejona. Poradźcie co to może być

Ja pamiętam że mi ciekło w mondeo(automat) to wymieniałem jakieś rurki bo były już przystarawe i jakas dziurka była i kapało.

archie,

Leci mi ze skrzyni

pojęcie względne, powycieraj dokładnie i obserwuj skąd Ci cieknie tzn. ze skrzyni , czy to uszczelką czy uszczelniaczem wybieraka, czy jeszcze w innym miejscu...

He!! Mam dokladnie to samo.Sprawdzam stan oleum zawsze po jakims upalaniu lub trasce i jest ok.Nie jestem tez do konca przekonany,czy jest to olej ze skrzynki (troche to to za wodniste).Wszystkie plyny w normie.

No i ja u siebie podobne objawy stwierdzilem. ale jak wzialem klucz do reki coby sprawdzic sruby od miski to sie okazalo, ze sa bardzo lekko dokrecone. Wiec je nieco mocniej dokrecilem i zobacze. wygladalo to faktycznie jakby w pod uszczelki mialo leciec ale tylko od strony kielicha (dzwona).

za dni kilka zrobie kontrole i zobaczymy

Tych śrubek na dobrą sprawę nie dokręca się zbyt mocno, a nowa uszczelka ma na tyle elastyczności że dobrze dolega przy niewielkiej sile. Wyczyść dokładnie miskę, bo może to być z rurki bagnetu i ściekać w dół na miskę sącząc się po jej rancie.