Ford Explorer Fan Klub :: forum użytkowników Forda Explorera

Witam wszystkich. Panowie wyjechałem sobie dzisiaj pojeżdzić na śniegu- było rewelacyjnie do czasu. W pewnym momencie podczas cofanięcia i przeżucenia na D samochód lekko sazarpnął i skończyły się biegi. Nie ma dosłownie nic. Było to bardzo blisko domu więc ściągłem traktorem i szybko na forum . Może ktoś wie co mogło sie stać. Ostatnio ciężko przeżucała z 1 na 2 i po wrzuceniu biegu kilka sekund trzeba było poczekać żeby zapieło bieg .Proszę o pomoc jutro wieżdżam na kanał , poniewarz ten samochód jest mi bardzo potrzebny w pracy . Z góry dzięki za pomoc . Pozdrawiam

Luknij czy masz oleum w skrzyni mi kiedyś wywaliło zimering wciekł olej i też wcieło biegi

Rozebrałem i stwierdziłem uszkodzenie mechaniczne .Od strony kierowcy z boku skrzyni są dwa takie napinacze i ten drugi od przodu wypadł i dodatkowo taki płaskownik przy górze wycięty coś jak litera y z tym że jeden z tych górnych wąsów był ułamany i jakiś taki bardzo oszlifowany. Chyba są to częsci napinaczy taśm. Juz szukam skrzyni bo to jest chyba nie do naprawienia. Pozdrawiam.

spadł ci pas bo pękła dzwignia od napinacza
mały problem nie ma co panikować

musisz poszukać czy nie ma ktoś takiego ustrojstwa i po kłopocie

często się tak dzieje jeżeli szybko przęłącza się z D na R np próbując wyjechać z zaspy

Dzięki będe szukał , ale i tak niewiem czy poradze sobie z naprawą , a z fachowcami w okolicy od automatów ciężko.

dla poprawienia humoru to mi się teraz przytrafiło

Chciałbym jeszcze zapytać czy zużywanie się tych części mogło wpływać na przeżucanie biegów. Wcześniej przy niewielkim obciążeniu , lub szybkim dodaniu lekko gazu odrazu redukował , a żeby przeżucił na wyższy musiałem odpuszczać pedał gazu.

a jak wygląda pas hamulcowy nie jest już wytarty

może trza pomyśleć o nowym albo możliwe że zasłabo były naciągnięte

I tak szukam drugiej tą zostawie na części z tego co czytam na forum to te skrzynie często siadają , a w mojej branży ten samochód jedzie codziennie w teren.I nawet jak bym chciał go troche oszczędzić to bym musiał wysiąśc i chodzić chyba piechotą.

Co do tego pasa to niewiem nawet jak powinien wyglądać .Skrzynie automatyczną rozebrałem pierwszy raz , ale spoko wszystko poukładane jak na prześcieradle. Jest również poniszczona uszczelka pod płytą główną zadarta w dwóch miejscach. Może przez nią już wcześniej szwankowała.

Dzięki za namiary . Pozdrawiam

z tego co czytam na forum to te skrzynie często siadają

wiesz kazda skrzynia ma swoj limit zywotnosci, wiec nie ma sie co dziwic ze w jedynkach przychodzi moment ze skrzynka wymaga remontu w koncu te auta maja czesto po 200-300 tysi przejechane a do tego nie zawsze poprzedni uzytkownicy dbali o nia. Dobrze serwisowana skrzynka z regularnymi wymianami oleju i filtra z dobrym odpowietrzeniem nawet upalana w terenie pochodzi dlugi czas bez problemu. To jak kazda czesc, uzywana z glowa bedzie dzialac dobrze.

Jest również poniszczona uszczelka pod płytą główną zadarta w dwóch miejscach. Może przez nią już wcześniej szwankowała.

uszczelka pod płytą sterująca z pewnością podarła się przy zdejmowaniu. W tym miejscu są dwie uszczelki, które potrafią się ze sobą skleić lub też skutecznie przywrzeć do płyty

niżej wrzuciłem kilka fotek elementów, o których pisałeś.

Co do taśmy hamulcowej to tu masz dane dotyczące jej prawidłowej grubości http://www.explorerfanklub.org.pl/forum ... php?t=5238

dzięki za pomoc .Pozdrawiam