Ford Explorer Fan Klub :: forum użytkowników Forda Explorera

Wiatm,
No to dopadło i mnie. Dzisiaj postanowiłem przestwić mojego Exa przodem do wyjazdu z garażu. Zapaliłem wrzuciłem wstęczny, podjechałem z 5 metrów do tyłu. Przerzuciłem na D parę metrów do przodu w prawo. Przerzuciłem na R i zdziwko. Brak biegu. Dałem trochę gazu wskoczył z szrpnięciem i tak już zostało. Znaczy sie jechał do tyłu ale z szrpnięciami dodatkowo coś jakby obcierało w środku.
Na mój stan wiedzy to ..... nie wiem co się stało
Pewnie coś się zmieliło od wstecznego
Dupa, dupa dupa. Czeka mnie teraz remont a ja nie wiem jak się do tego zabrac. Czy próbować robić samemu jak Hubi i powoli sobie wszystko wymieniać godząc sie na odstawieniw EX na pół roku na kobyłki, czy zlećić to komuś kto zrobi pewnie szybciej niz ja, ale i za większą kasę.....
Kurcze, ciężki wybór.
Żebym chociąz wiedział co to może być za awaria

rafbor1973, a sprawdzałeś poziom oleju w skrzyni? Jak jedzie do przodu? Przejedź się trochę i sprawdź jak zachowuje się na ciepłej skrzyni.

Prawdopodobnie strzelił ci pas wstecznego albo spaliły się tarczki sprzęgła. Skrzynia w dół i kompletne rozbieranie bo, żeby do tych gratów się dostać trzeba wszystko wywalić ze środka. Chyba, że zawodzi elektrozawór.

Sprawdź olej.

No własnie olej OK. Czysty i klarowny. pachnie naturalnie. Skrzynka nie była przegrzana ani katowana. Po prostu jednego dnia chodziła bardzo dobrze i nagle jej sie przestało chcieć
Co prawda była zimna, ale sądzę że rozgrzanie wiele nie zmieni.

Jak mi strzelil pas od wstecznego to byl klops poprostu brak i koniec nie ma wstecznego ,moze cos z tarczkami jak pisze Jankes .
Chyba ze sie do konca nie rozlecial ? u mnie peknal taki zabek , zatrzask to koniec byl od razu .

Jeśli olej masz czysty i zapach OK to tarczki sprzęgła są w porządku. Stawiam więc jednak na taśmę wstecznego albo elektrozawór.

Jeszcze jedno - dla wszystkiego zdejm dekiel skrzyni i sprawdź siłownik wstecznego. Uszczelniacz (O-ring) na tłoku siłownika wstecznego biegu mógł paść albo tłok po prostu się zawiesza z jakiegoś powodu. A może uszczelka pod płytą główną puszcza? Tak czy inaczej czeka cię co najmniej zdjęcie dekla skrzyni i sprawdzenie ogólnie stanu płyty, uszczelki pod płytą oraz siłownika - tyle ci mogę podpowiedzieć zanim wyciągniesz skrzynię.
Tu masz zdjęcia - potrzebujesz dokładniej daj znać...

Uszczelka to 320 i 321 - poniżej tłok siłownika.

rafbor1973, nie przejmuj się nie jesteś sam mi wczoraj też wsteczny wrąbało objawy takie same jak opisałeś ,zwaliłem miskę ,tłok od wstecznego i wszystko w najlepszym porządku.Jutro wymieniam asb na inną i jak zostanie mi czas to rozbiorę tą uszkodzoną i dam znać co padło

Czy próbować robić samemu jak Hubi i powoli sobie wszystko wymieniać godząc sie na odstawieniw EX na pół roku na kobyłki, czy zlećić to komuś kto zrobi pewnie szybciej niz ja, ale i za większą kasę.....

Rafał, taki remont można zrobić w kilka dni. Z mojego punktu widzenia najtrudniejsze jest zdjęcie i ponowne założenie skrzynki Szczególnie jak się nie ma kanału... a trym bardziej garażu
Już dawno bym pewnie tego strucla poskładał gdyby nie inne ważniejsze priorytety.
Inna sprawa, że gdyby nie to, że jedyny mechanik, któremu ufam mieszka jakieś 600km ode mnie, to wcale sam bym się nie babrał

Mechanik to może i większy wydatek, ale zero babrania i kłopotu jeśli sam coś źle poskładasz.

Dobra, dzięki chłopaki. Będę coś kombinował, bo warsztatom nie ufam, a do fachowców z forum mam trochę daleko. Zresztą jak ją sam rozbiorę to później będzie łatwo. Troche mnie tylko przerarza demontaż i montaż jak piszę Hubi. Poczytałem trochę i jestem zmrożony
Co prawda garaż mam pod budynkiem wielostanowiskowy, ale kanału brak
najpierw muszę skompletowac potrzebny sprzęt typu łancuchy, podnośniki i takie tam. Kolegę jakiegoś sobie do pomocy załatwię
Nie wiem tylko kiedy się do tego zabiorę bo jak zwykle czasu mam bardzo mało
Jankes, wszystkie zdjęcia sa na wage złota w moim przypadku
Hubi, a ty masz jakieś fotki do twojego manuala? przydały by mi się , a i jak coś to będę dzwonił jak stanę w martwym punkcie jak pozwolisz.
kizio 730, podejrzewam tez że nie jestem ostatni.....

Trzeba walczyć z materią

rafbor1973, zassij ten manual http://www.therangerstation.com/tech_li ... manual.pdf ze stronki www.therangerstation.com - jest bardzo pomocny.

Do zdjęcia skrzynki jest raczej potrzebny dobry podnośnik, którym można podeprzeć skrzynkę, ale do tego trzeba mieć odpowiednio wysoko podniesione auto
Widziałem fajny wzór "własnego wyrobu" uchwytu połączonego z podnośnikiem typu "żaba" na www.explorerforum.com ale akurat teraz nie mogę znaleźć.

rzuć okiem na to i się porządnie zastanów czy Ci się chce
http://www.explorerfanklub.org.pl/forum ... php?t=5003

Nie chcę namawiać nikogo do robienia takich napraw samemu, ale jeśli jest tak jak przypuszcza Jankes, że to taśma lub elektrozawór to uważam, że nie powinieneś mieć większych problemów z wymianą tych elementów. Dla mnie punktem "zapalnym jest zdjęcie i ponowne założenie togo gabarytu

Dla mnie punktem "zapalnym jest zdjęcie i ponowne założenie togo gabarytu

No ja też sie tego boje najbardziej........
Hubert, a ile podnieśliście przód? Ja niestety też będę musiał tak zrobić/ Tylko że ja mam te kobyłki co stoją bliżej.... One nie będą dobre?

Dobra, najpierw muszę przebrnąć przez temat teoretycznie. Dam znać jak będę gotowy żebyście mogli wystartować stopery do pomiaru czasu

Kurde, obejrzałem pobieżnie ten manual i już mi się nie chce...........
Co za chory umysł wymyślił taki mechanizm jak A4LD ?????????

A sprawdzałeś poziom oleju?

Tak czy tak zrzucenie skrzynki cię pewnie nie ominie, choś warto zacząć od przejrzenia płyty sterującej - co wiecej jak ją zdjmiesz to przy użyciu kompresora możesz sprawdzić taśmy i chyba tarczki (ale te są raczej ok - tak jak Jankes napisał).

Powodzenia a jakby co zpraszam

qubi, olej sprawdzony. Nie było wycieków, kolor klarowny, zapach normalny. Poziomu nie sprawdzałem bo skrzynka była zimna, ale tak jak mówię. Zero wycieków, więc tu nie szukam przyczyny.

Nie mówię, że to pomoże. Piszę co sam przeżyłem
Kiedyś wcięło mi overdrive. Wprawdzie to nie wsteczny ale też "bieg".

To co pomogło to dokręciłem śruby na płycie sterującej

Więcej tutaj:
http://www.explorerfanklub.org.pl/forum ... iana+oleju

Warto zacząć od najprostszych i najtańszych rzeczy zanim zabrnie się w setki plnów na remont skrzynki.

Poza tym zdjęcie dekla coś tam czasem powie, coś może spadnie, coś będzie dyndać z bebechów. i już będzie wiadomo więcej.