Ford Explorer Fan Klub :: forum użytkowników Forda Explorera

Wczoraj jeździłem pajero z 2003 3.2DiD na automacie. Byłem w szoku jakie miał przyspieszenie (mimo, iż producent podaje ponad 13,5s do 100km/h).
Dzisiaj zacząłem testować mojego EX (na codzień jeździłem nim bardzo mało i bardzo spokojnie). Moje przypuszczenia, iż auto słabo się zbiera potwierdziło się.
Co zauważyłem:
1.Czasami przy np.60km/h po wciśnięciu gwałtownie gazu skrzynia zastanawia cie ze 3sek., redukuje do 3tyś.obr. i zaczyna opornie przyspieszać (myślę, że powinien zredukować na min.4tyś.obr.), muszę zrobić kilka prób żeby było ok
2.jeśli już dobrze zredukuje np.na 4tyś.obr. zaczyna ciągnąć do przodu, ale....dobija do 4500obr i słabnie (dokładnie tak jak bym lewą nogę przez przypadek położył na hamulcu nożnym), mija 4900obg i znów odżywa i ciągnie do przodu, tak do 5200obg i znów słabnie do 5500obr, przy 5700obr zmienia bieg i zaczyna się wszystko od nowa (identycznie jest na benzynie i LPG)
Ten drugi problem nie daje mi spokoju
Przy zmianie biegów nic nie szarpie i nie hałasuje. Silnik chodzi bardzo dobrze, nic nie przerywa, nie dławi się.
Nie wiem czy to ważne ale przy spokojnej jeździe: 5bieg wskakuje przy ok.82km/h; przy setce mam ok.2000obr. (czyli chyba wszystko ok, nic się nie "ślizga").
Pomocy!!!

Zacznij moze od wymiany filtra powietrza, moze juz jest zapchany

Na pewno coś nie tak, ten samochód tak od 3,5t/o zaczyna dostawać największego kopa, u mnie 100km/h jest na jedynce jak wdepnę w podłogę, pajero z tym przyspieszeniem to nawet z OHV nie powinno sobie poradzić. A co do redukowania to może musisz poćwiczyć kickdowna, może masz za wysoko wycieraczkę pod gazem albo coś innego go blokuje. A osłabienie w tych przedziałach to na pewno jakiś problem ...

maciejandrz,
Ad 1. kiedy wymieniałeś filtr i olej w skrzyni?
Ad 2. bardzo możliwe powody to:
- świece,
- przewody WN,
- dojście lewego powietrza (np. uszczelki kolektora dolotowego).

Ja miałem tak, że "na luzie" (na postoju) nie dało się "przegazować" powyżej 4-4.5 k rpm - myślałem że jest jakiś ogranicznik, żeby na postoju silnika nie zarżnąć, czy coś... Po wymianie świec i przewodów WN okazało się, że że jednak nie ma żadnego ogranicznika i silnik chodzi w pełnym zakresie obrotów.

Wszystko powyższe piszę oczywiście w odniesieniu do benzyny... gaz to "inna inszość" i dużo zależy od poprawnej regulacji...
W najbliższym czasie wymieniam uszczelki pod kolektorem ssącym i wtedy dopiero będę chciał wyregulować gaz tak, żeby samochód chodził jak na benzynie

U mnie też 5 bieg wrzuca po przekroczeniu 80km/h i przy 2000rpm ma około 100km/h.
Po wyliczeniu kalkulatorem: dla opony 31", mostu 3.73, przełożenia 0.75 (V bieg skrzyni 5R55E) i 2000 rpm wychodzi prędkość 105 km/h
Przyjmując błąd wskazania prędkościomierza i obrotomierza wychodzi, że wszystko OK.

Panowie, ostatnio wymieniłem filtr powietrza, świece, przewody WN, cewkę zapłonową, wszystkie płyny (oleje w silniku, skrzyni+filtr, w mostach i reduktorze). Psikałem plakiem pod maską ale lewego powietrza nie łapie. Mimo tych wymian jeśli chodzi o przyspieszenie bez zmian Jeszcze jakieś pomysły?

To więcej pomysłów nie mam
Możesz napisać jak sprawdzić "łapanie" lewego powietrza przy użyciu plaka?

Panowie, ostatnio wymieniłem filtr powietrza, świece, przewody WN, cewkę zapłonową, wszystkie płyny (oleje w silniku, skrzyni+filtr, w mostach i reduktorze). Psikałem plakiem pod maską ale lewego powietrza nie łapie. Mimo tych wymian jeśli chodzi o przyspieszenie bez zmian Jeszcze jakieś pomysły?

Propozycja zamiany nadal aktualna

A co z katalizatorem czy nie jest zapchany one lubia pekac u mnie popekal pierwszy pokruszyl sie i zapchal drugi i tez samochod byl ospaly

Możesz napisać jak sprawdzić "łapanie" lewego powietrza przy użyciu plaka?

BliG, na odpalonym silniku rozpylasz plaka na ukł.dolotu powietrza oraz przy kolektorach. Jeśli będzie nieszczelność ukł. podskoczą obroty silnika.

Jeśli chodzi o to moje przyspieszanie zastanawiam się, dlaczego auto słabnie zawsze przy takim samym pewnym zakresie obraotów silnika.

BliG, na odpalonym silniku rozpylasz plaka na ukł.dolotu powietrza oraz przy kolektorach. Jeśli będzie nieszczelność ukł. podskoczą obroty silnika.

nie musi to być plak może to być jakakolwiek substancja łatwopalna w spraju

Dzięki - to jutro rano sprawdzę, bo dopóki mi się silnik nie nagrzeje (pierwsze 500-1000m) to nierówno pracuje i wydaje się, jakby pracował nie na wszystkie cylindry. Jak się nagrzeje - chodzi elegancko więc podejrzewam uszczelki kolektora...
Starwind, czyli mogę popryskać dowolnym dezodorantem?

jak masz dziurę to dezodorant wystarczy

Dzięki! Jak sobie nie zapomnę to zrobię taki test

Qurna, jak zacząłem czytac to podobne "objawy" mam w moim maluchu

starwind fakt ze nie musi byc plak ale plaka ma okolo 90% ludzi w swoich autach (pod reka), aczkolwiek sam od pewnego czasu uzywam mleczka :D