Wczoraj  jadąc po córkę do szkoły  zaczął szarpać prze de mną był korek  wcisnolem  pedal hamulca auto zwolniło  następne dodając gazu obrotomierz szedł do góry tak jak na biegu N - a był na D – po chwili załapał bieg i wielkie szarpniecie i jedzie potem puściłem gaz i znowu nacisnąłem  i znowu obroty  Ida auto tak jak na N i szarpniecie  jedzie  zatrzymałem się  wrzuciłem P  potem D i nic niech ce ruszyć  ani na biegu R –D-1-2 nic kompletnie nie działa  , olej jest taki jak był nie widać żadnych zmian, nie zauważyłem na bagnecie, przed tym smigał wzorowo prawie , po dluzszych postojach typu 1 miesiac  lub tydzien po pierwszym odpaleniu trzeba bylo odczekac chwile zeby zalapal bieg (30 sec) potem bylo juz normalnie kazdego dnia bylo ok. 
czy to skończyła się  skrzynia ?
Proszę o jakieś sugestie , dziękuje i pozdrawiam