Strona 1 z 1

wejście bagnetu do skrzyni

: 2012-05-09, 08:40
autor: Rad-T
Szybkie pytanie czy krótka rurka od bagnetu która wchodzi do skrzyni (a w nią wchodzi następna rurka długa od bagnetu) ma jakiś oring czy coś ? Wywala mi olej z tego miejsca i kapie na wydech... przy obecnych temperaturach pomyślcie sami co się dzieje :D
Siedzi to na wcisk czy jakoś inaczej ? Tą długą bagnetową jestem w stanie bez problemu odłączyć, ale ta krótka ze skrzyni nie chce wyleźć :( a muszę to jakoś uszczelnić

Re: wejście bagnetu do skrzyni

: 2012-05-09, 09:13
autor: vicking87140
Tam jest oring, przez moj tez lecial olej bo juz nie trzymal. Szybka wymiana i nie leci.
Ta krotka rurka wychodzi z mojej skrzyni bez problemu. Moze u Ciebie sie zapiekla albo oring sie rozlecial i blokuje troche, musisz wyszarpnac.....

Re: wejście bagnetu do skrzyni

: 2012-05-09, 19:37
autor: Rad-T
wydłubałem ta rurkę - oring jest tylko na tej długiej od bagnetu. Ta która wchodzi bezpośrednio w skrzynię (krótka) nie ma żadnego uszczelnienia, dałem więc na czarny locktite (dzięki chłopaki z qubi garage :) ), docisnąłem do końca i schnie. Mam nadzieję, że to stąd szło, a nie gdzieś spod uszczelki :(

Re: wejście bagnetu do skrzyni

: 2012-05-09, 21:20
autor: albricht
Silikon dałem Ci taki że masz i zapomnij.
Schnąć nie musi składasz i jeździsz :mrgreen:

Re: wejście bagnetu do skrzyni

: 2012-05-09, 21:48
autor: RAFBOR
Schnąć nie musi składasz i jeździsz
A dałeś mu już zaschnięty?? :-P

Re: wejście bagnetu do skrzyni

: 2012-05-09, 23:34
autor: qubi
No żeby się nie rozmazał przy zakładaniu :-D

Re: wejście bagnetu do skrzyni

: 2012-05-10, 09:32
autor: Rad-T
szydercy :D
zobaczymy, dzisiaj z rana jeszcze trochę dymka puszczał, mimo wczorajszego płukania katów wodą. Test główny po południu jak się porządnie nagrzeje.
Najgorsze że musiało sobie kapać jakoś powoli i słabo bo ciężko było namierzyć którędy dokładnie idzie olej, ale obstawiam ten durny bagnet bo już mi kiedyś nim wyrzygało.

Re: wejście bagnetu do skrzyni

: 2012-05-10, 09:38
autor: vicking87140
Mi nie dawno cieklo z rurek zasilajacych co sa wyzej, a wlasciwie z gniazd (oringi w gniazdach calkiem zgniecione). Co gorsze zygalo olejem tylko na wysokich obrotach i na posoju jezko bylo zobaczyc co sie dzieje.