Rejestracja na forum została wyłączona. Obecnie forum pełni rolę archiwum wiedzy zebranej na przestrzeni lat.
marcin123
Posty: 46
Rejestracja: 2010-11-29, 21:41
Lokalizacja: luboń k/poznania

czy to łożysko?

2011-04-10, 14:31

witam,
dziekuje za zyczenia!!!!
mam problem, stukanie w przednim prawym kole, rytmiczne, zaczyna sie od 30km/h nasila sie przy skrecaniu w lewo a ustepuje przy skrecaniu w prawo, myslalem ze moze klocki ale podczas hamowania nie ustepuje.
mechanik sugeruje lozysko?
poprosze jakies sugestie, i ewentualnie gdzie najlepiej kupic i wymienic w okolicach poznania.

pozdrawiam

jomm
Posty: 35
Rejestracja: 2010-12-29, 00:23
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt: Strona WWW

Re: czy to łożysko?

2011-04-10, 14:37

Podobne objawy daje wybity przedni amortyzator. No chyba, że po podniesieniu samochodu i ruszaniu kołami w pionie i poziomie czuć wyraźny luz - wtedy na pewno łożysko. Może być też drążek kierowniczy.
jest: EX'95 4,0 OHV+LPG , Ranger'11 3,0 TDCi

Awatar użytkownika
norbi73
Posty: 614
Rejestracja: 2008-02-07, 17:19
Lokalizacja: Police
Model Explorera: EX I 93" 4,0 supercharger
Kontakt: Strona WWW

Re: czy to łożysko?

2011-04-10, 19:33

obstawiam łożysko ;-) pamiętaj ze idą 2 na jedną stronę
Odważni nie żyją wiecznie, lecz ostrożni nie żyją wcale..

marcin123
Posty: 46
Rejestracja: 2010-11-29, 21:41
Lokalizacja: luboń k/poznania

Re: czy to łożysko?

2011-04-13, 19:46

witam,
mechanik zabral sie za rozbieranie i zatrzymal sie na nakretce ktora to wszystko trzyma, nie mozna wyjac trzpienia (klina) miedzy nia a osia gwintowana w ktorej jest polos, (nie umiem tego fachowo nazwac) macie moze doswiadczenie ze zdejmowaniem lozyska?

niestety mechaicy nie sa pewni czy to wogole jest lozysko (lozyska)
pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 2011-04-13, 19:48 przez marcin123, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
norbi73
Posty: 614
Rejestracja: 2008-02-07, 17:19
Lokalizacja: Police
Model Explorera: EX I 93" 4,0 supercharger
Kontakt: Strona WWW

Re: czy to łożysko?

2011-04-13, 20:08

no to z tego co piszesz to niezły mechanik :shock: żeby wyjąć to zabezpieczenie wystarczy kawałek magnesu. Jeśli nie idzie tego wyciągnąć to oznacza ze ktoś ruszył nakrętka po włożenia klina i docisnął ją tak ze swobodnie nie wyjdzie.Wystarczy lekko ruszyć nakrętkę żeby klin sie wyluzował i wyjdzie jak po maśle :-)
Odważni nie żyją wiecznie, lecz ostrożni nie żyją wcale..

BATORY
Posty: 458
Rejestracja: 2007-07-09, 21:12
Lokalizacja: Chełm

Re: czy to łożysko?

2011-04-13, 20:11

marcin123, postaraj się ustawić nakrętkę minimalnymi ruchami aby kanał w nakrętce pokrywał się z kanałem na półosi, spryskaj do środka WD 40 i po chwili próbuj igłami od strzykawek wyciągnąć ze środka klin z garbikiem ewentualnie jak będzie luźny mocnym magnesem
w życiu piękne są/były/ tylko chwile....
----------------------------------------
...ale jedno wiem po latach,
prawdę musisz znać i TY,
zawsze warto być człowiekiem,
choć tak łatwo zejść na psy....

Awatar użytkownika
norbi73
Posty: 614
Rejestracja: 2008-02-07, 17:19
Lokalizacja: Police
Model Explorera: EX I 93" 4,0 supercharger
Kontakt: Strona WWW

Re: czy to łożysko?

2011-04-13, 20:21

gorzej będzie jak ktoś próbował na chama wykręcić nie wiedząc ze jest klin i pokiereszował go tak ze teraz się kleszczy
Odważni nie żyją wiecznie, lecz ostrożni nie żyją wcale..

Awatar użytkownika
Hubi
Posty: 4159
Rejestracja: 2007-08-14, 13:07
Lokalizacja: Warszawa/Świnoujście
Model Explorera: EX I 1994 hotwheels

Re: czy to łożysko?

2011-04-13, 20:43

marcin123, rzuć okiem na fotki z tego wątku http://www.explorerfanklub.org.pl/forum ... php?t=7195

Ja wyciągałem klin tak jak pisał Batory - igłą od strzykawki, ale nawet namagnesowana końcówka na śrubokręcie powinna zrobić swoje
w EXI nie ma rzeczy trudnych - czasem tylko są czasochłonne :chillout: 517015460

Awatar użytkownika
Klubowicz Speedo
Klubowicz
Posty: 1109
Rejestracja: 2010-05-16, 15:05
Lokalizacja: lubuskie
Model Explorera: 2001 Sport Trac

Re: czy to łożysko?

2011-04-13, 22:22

no ja tez to czytalem i jak rozbieralem explo na smietnik zaczalem tam dlubac igla jak kazali na forum, potem wieksza igla, potem wkretakiem, przecinakiem, flexem i innymi gadzetami i sobie pomyslalem "Pana co pisal o igle niezle ponioslo, na moje oko to mlot parowy by sie przydal" ;)

ale znalezlim z mym przyjacielem rozwiazanie proste, szybkie i skuteczne - nie trzeba tego klina wyjmowac na zewnatrz, wystarczy wbic go do srodka nakretki i ja odkrecic, tam pod nia jest pustawo i klin sie calkiem chowa
Pozdrawiam
Speedo

Obrazek

morfeusz453
Posty: 468
Rejestracja: 2008-11-04, 20:58
Lokalizacja: Nowy Dwór
Kontakt: Strona WWW

Re: czy to łożysko?

2011-04-13, 22:44

ale znalezlim z mym przyjacielem rozwiazanie proste, szybkie i skuteczne - nie trzeba tego klina wyjmowac na zewnatrz, wystarczy wbic go do srodka nakretki i ja odkrecic, tam pod nia jest pustawo i klin sie calkiem chowa[/quote] : :eek: :eek: :eek: toć odrazu widać doskonałą Polską myśl techniczną :-D :-D

marcin123
Posty: 46
Rejestracja: 2010-11-29, 21:41
Lokalizacja: luboń k/poznania

Re: czy to łożysko?

2011-04-14, 16:39

no i lozyska wymienione, ale jest klopot nakretka trzymajaca lozysko, ta blokowana klinem jest wykruszona, w jednym z kol, nigdzie w okolicy nie znalazlem, gdzie to kupic, (dam ogloszenie w gieldzie)

Wróć do „WARSZTAT”