cześć
po ostatrnim topieniu co raz znajduje jakieś niedomagania
Tym razem nie ma napędów 4x4. Nie reagują w ogóle przełączniki w kabinie, chocią zprąd chyba dochodzi bo się świecą przy włączonych światłach.
Sprawdziłem bezpieczniki - OK
Zrobiłem reset madułu4x4
I teraz moje pytanie.... Czy jeszcze można cos sprawdzić przed zwalaniem shifta, czy już nic innego nie pozostało??
Dodam, że po utopieniu napędy normalnie siuę włanczały i wyłanczały, tylko jak postał kilka dni to jakoś zniknęły
Czy ktoś ma jakiś pomysł?