
korespondowałem w tej sprawie z Rad-T, który napisał, że szyberdach zawsze można dołożyć w końcu w explorerze jest na to miejsce.
i teraz pytanie - czy faktycznie tak jest, że wystarczy kupić szyberdach i pasuje wszystko p&p?
koszt szyberdachu - ok. 150, to nie są zabójcze pieniądze, pytanie ile robocizna wyniesie i co przy okazji może się rozwalić.
czy ktoś może dokładał owo cudo techniki?
pytanie jeszcze czy wersja z szyberdachem ma dodatkowe rynienki odpływowe, a bez jest ich pozbawiona - co mogłoby skutkować zalewaniem samochodu.
nie pytam oto czy wycinanie dachu osłabi karoserię, bo tu szczęśliwie jest rama
