witam forumowiczow
Explorer 1. Od niedawna posiadacz..szczesliwy.
W trakcie inspekcji w DEKRA zauwazylem wyciek spod chlodnicy.
Inspektor stwierdzil wyciek spod pompy wspomagania..ale potem sie z tego wycofal.
Nie jestem typem "mechanika"...ale zauwazylem babelki powietrza z prawek strony chlodnicy ( patrzac od maski ) spod okoloc dolnego gniazda mocowania odplywu ...takiej "stalowej rurki"..
Czytajac ksiazke obslugi nie ma na to jakiejkolwiek nazwy..
Olej sprawdzony na zimno OK / sprawdzony na cieplo OK.
Dolalem plyny do zbiornika wyrownawczego.
Ostatnio byla ladowana klimatyzacja.
Silnik sie nie przegrzewa / parametry w normie.
Czy to moze byc krytyczne ?
Szukalem w sieci jakigos mechanika od takich aut w Gdansku.
Mozecie jakiegos polecic ?
Pozdrawiam
Tomasz
ps. zrobie fotki wieczorem. Zaznacze moje spostrzezenia.