Po kilku wypadach w teren bez przednich łączników stwierdziłem że wybieranie nierównośći POLEPSZA się niebotycznie ale jak wiemy jazda po naszych wykoleinach tzw. "drogach" staje się trochę nieciekawa przy 100km/h nawet ze stabilizatorem z przodu. Nie bardzo mi się chce nurkować co chwile pod auto i wszystko rozkręcać więc znalazłem fajny patent u hamerykańców dla zainteresownaych:
LINK: http://www.explorerforum.com/forums/sho ... p?t=266066