Nie załącza blokady tylnego mostu

[Robert Kamyk]

Maciej23, wyżej opisany problem może też powodować zużycie tarczek... będzie słuchać terkotanie w moście... sprawdz czy masz luz...
http://www.explorerfanklub.org.pl/forum ... php?t=7113

[Dawid]

pojedz na rądo, jeżeli masz nasztywno zapięte podczs skręcania uwalisz półoś. jeżeli nie to nic się nie stanie. też wydaje mi się że to łańcuch w reduktoże. jak masz auto załączone, to załacza ci przód, a w tedy luźny łańcuch przeskakuje i masz wyżej opisany efekt.

LSD nie jest na tyle mocne żeby zblokować koła na czarnym.Taki efekt o którym mówisz jest wtedy gdy masz zapięty reduktor. Lsd sprawdza sie właśnie na śniegu,lluźnym błocie itd.
najlepszym sposobem będzie ten o którym pisze Damian.

[Maciej23]

Ok Panowie, jade po poludniu sprawdzic to co podpowiadacie. Wieczorem napisze czy sie udalo.

[Dawid]

Pisząc że LSD "sprawdza się" maiłem oczywiście na myśli o warunki w jakich się przydaje....

[Jankes]

Jak na moje rozumowanie to opisujesz praktycznie działanie stałej blokady zamontowanej w tylnym moście. Przeskakiwanie, zgrzyty, praca obu kół razem... Jeśli oba koła kręcą przy pyceniu na sypkim podłożu to znaczy, ze w tylnym moście jest blokada... no albo LSD w najgorszym wypadku choć LSD powinno powodować uślizg jednego koła. W normalnym stanie (każde fabryczne ustawienia) masz stały napęd na jedno koło, tylne. Przy dołączeniu przedniego napędu masz napęd na dwa koła. Jeśli masz blokadę w tylnym moście lub jeszcze do tego w przednim moście to masz prawdziwy napęd na cztery koła... gdzie wszystkie koła są napędzane niezależnie od podłoża i tego czy są na ziemi czy w powietrzu.

Może ktoś założył blokadę i zapomniał powiedzieć?

Jeszcze jedna opcja!!! Możliwe jest, że przez zużycie się LSD i brak oleju w moście wszystko się "zespawało" na stałe...
lol

[Dawid]

Myślisz,że ktoś zostawiłby świadomie blokadę?

[Jankes]

Tak tylko kombinuję... ale raczej obstawiam zespawanie i brak oleum

[Dawid]

Do Człuchowa mam 90km i zżera mnie ciekawość,ale bardziej obstawiam to,że zapięte jest 4x4 niż zblokowane koła tylnej osi.
Nie widziałem więc nie wiem,ale jeżeli już to Twoja koncepcja "spawu" jest chyba najbliższa.
Może kolega pokusi sie jednak o sprawdzenie na "koziołkach" i potem będziemy gdybać dalej....

[Maciej23]

witam Panowie, dzis wrocilem ze szwajcarii, i w poniedzialek cos podzialam w ex. Dodam ze wymienilem tarcze i klocki na nowe z przodu i pukanie i dziwne piszczenie w przednim lewym kole ustapilo, a wiec moze z tylu tez wymienie na nowe i bedzie ok?? to jest taki dzwiek jak by to powiedziec, hmmm moze tak: mamy dwie rury laczymy je kawalkiem gumy i robimy kat prosty tych rur i krecimy, taki dziwiek miej wiecej, moze tylko ja jestem w stanie sobie to wyobrazic, ale nie wiem jak inaczej to opisac. Sprawdze w pon na tych kozlach, podniose cale auto i pokrece, ale jak mialem tyl prawy w gorze to bez problemu krecilem kolem. a jesli by sie zespawalo LSD to bylo by raczej ciezko nie?/ Pozdrawiam

[RAFBOR]

a jesli by sie zespawalo LSD to bylo by raczej ciezko nie?/ Pozdrawiam

Dokładnie. nawet by nie drgnęło

[Maciej23]

a wiec Panowie POMOCY, dzis przy wymianie tylnych tarcz i klockow podnioslem caly tyl do gory, i jak krece jednym kolem to drugie kreci sie w tym samym kierunku, czyli zespawalo LSD. Co mi radzicie??? da sie to jakos narawic tanim kosztem???? pomocy

[Damian]

Skrzynie miales na P lub N? Jesli tak tzn ze musisz zdjac dekiel mostu i sprawdzic czy nie masz jakies blokady albo spawlocka

[Maciej23]

na N mialem skrzynie. Ale jak sciagne dekiel to olej pojdzie w diably prawda???

[Damian]

No niestety, innej opcji nie ma, jesli okaze sie ze masz blokade to odkupie ten most od Ciebie

[Maciej23]

ale po kiego Ci most ktory sie nagrzeje to nie da sie skrecac???