mam dość niecodzienny temat, który poniekąd pewnie był już "liznięty" na forum, ale potrzebuję trochę "dedykowanych" informacji, za które będę bardzo wdzięczny

Szykuje mi się dość daleki wyjazd z lawetą na holu, na której będę miał też dość duży samochód (razem masa lawety + auta wyjdzie okolice 2,5 tony, uciąg na haku w Explorerze mam 3000kg)... Mam teraz pytanie, bo szczerze mówiąc nie wiem, czy na pewno opłaci mi się jechać Explorerem w takim zestawie, czy lepiej wynająć autolawetę. A więc, ile taki zestaw może spalić PB lub LPG na 100km? Czy spalanie wzrośnie bardzo znacząco w porównaniu do jazdy bez holowania? Normalnie Explorer pali mi jakieś 18 litrów gazu na 100km, więc ile, orientacyjnie może wynieść spalanie w takim zestawie?
Druga sprawa: jak sobie radzić przy holowaniu? Czy jechać na automacie (wrzucić na D), czy np. lepiej zablokować na drugim biegu, ewentualnie np. jechać na D, ale z wyłączonym nadbiegiem? Szczerze mówiąc nigdy nie holowałem nic automatem i mam do tego obawy. Czy holowaine takigo zestawu nie zamęczy mi skrzyni biegów, silnika? Dystans to lekko ponad 1000 km... Wystrzegać się czegoś? Czy po prostu lepiej darować sobie takich eksperymentów i lepiej po prostu jednak wynająć autolawetę?