zabrałem córę na wiosenne upalanie w mojej okolicy.
po wyjechaniu z "terenu" na asfalt obroty zawiesiły się na 5-6tys i za cholerę niechciały spaść.
szybko wyłączyłem silnik, poczekałem i znowu kręce, to samo.
Otwieram maskę a tam wszystko normalnie wygląda.
Co zrobić?
...zadzwonić do Daniela.
Kolega jak zawsze służy dobrą radą i po 10 min. samochód na chodzie.
Przepustnica była zablokowana w pozycji otwartej (ja tam nic niewidziałem jak on to zobaczył


zdjełem dolot i zobaczyłem że przepustnica faktycznie otwarta i zablokowana "ciałem obcym".
A teraz quiz.
Kto zgadnie co znalazłem w zablokowanej przepustnicy?


Pzdr
Nemrod
P.S.
Daniel, BARDZO, BARDZO, BARDZO, BARDZO, BARDZO, BARDZO, BARDZO, BARDZO, O,
BARDZO, BARDZO, BARDZO, BARDZO, BARDZO, BARDZO, BARDZO, BARDZO, BARDZO,
Dziękuję!